Jogurtowo-truskawkowe, bez pieczenia

Parcę przy tym cieście najlepiej jest rozłożyć na dwa dni. Potrzebna będzie tortownica o średnicy 26-27 cm i druga o średnicy nieco mniejszej ok. 23 cm (dla masy truskawkowej)

Składniki:

Spód: ja uzyłam biszkoptów, które nieco nasączyłam wodą z cytryną, ale spód można zrobić z upieczonego, cieniutkiego biszkoptu

Masa truskawkowa:

* 600 g truskawek już odszypułkowanych,
* 2 opakowania galaretki truskawkowej
* 1 łyżka żelatyny
* 1 szklanka wrzątku

Masa jogurtowa:

* 500 g śmietanki kremówki mocno schłodzonej,
* 2 opakowania (2 x 340g) jogurtu bałkańskiego (jest baaaaaaardzo gęsty)
* cukier puder - u mnie 3 łyżki ale masa wtedy jest bardzo mało słodka
* 4 płaskie łyżki żelatyny + ok. 1/2 szklanki wody (może ciut więcej)

Sposób przygotowania:

Wieczorem : truskawki zmiksować na gładką masę, galaretki + żelatyna rozpuścić 1 szklance wrzątku. Przesrtudzić i wlac do truskawek, wymieszać. Mniejszą tortownicę wyłożyć folią spożywczą, bardzo dokładnie, i wlać mus truskawkowy. Wstawić do lodówki na całą noc, aby solidnie się zestalił.
Na drugi dzień: Dno większej tortowncy wyłożyć nasączonymi biszkoptami (lub upiec biszkopt). Namoczyć żelatynę w wodzie a następnie podgrzać aby się rozpuściła i przestudzić.
Śmietankę kremówkę ubić z cukrem pudrem na sztywno. Dodać jogurt bałkański i jeszcze ubijać aż krmówka dobrze połączy się z jogurtem. Nie przerywając ubijania wlawać schłodzoną żelatynę.
Włożyć pk. 1/3 masy jogurtowej na biszkopty. Na masę wyłożyć centralnie, zastygnięty mus truskawkowy. Po bokach i na wierzch musu wyłożyć resztę masy jogurtowej. Wstawić do lodówki