Składniki:
Spód: zrobiłam z ciastek digestiwe rozkruszonych i wymieszanych z rozpuszczonym masłem
Masa serowa:
* 1 kg twarogu sernikowego o zawartości 18% tłuszczu
* 250 g sera mascarpone
* 5 całych jajek (średniej wielkości, byle nie za małe)
* 5 łyżek maki (tortową użyłam) - raczej płaskie łyżki
* 5 łyżek smietany kwaśnej i tłustej (24% lub wiecej tłuszczu) - z małą górką te łyzki
* 300 g białej czekolady (rozpuszczona w kapieli wodnej)
* cukru nie dawałam i dla mnie jest wystarczająco słodkie, ale osoby lubiące słodkie ciasta powinny dodac cukier puder
Sposób przygotowania:
Tortownicę o średnicy 26 cm wysypać pokruszonymi herbatnikami. Ubić tworząc jednoczesnie ścianki. Zapiec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez ok. 15 minut. Wyjąć i wystudzić, robiąc w tym czasie masę serową.
Białą czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej i lekko przestudzić. Pozostałe składniki masy włozyć do dużej miski i krótko wymieszać mikserem. Wystarczy aby składniki dobrze sie połączyły na jednolitą masę. Dodać teraz białą czekoladę i dokładnie wymieszać. Wlać masę serową na podpieczony spód. Lekko stuknąć kilka razy spodem tortownicy o blat. Na dnie piekarnika ustawić naczynie z wodą i nagrzać piekarnik do 140 stopni - termoobieg. Wstawić sernik i piec ok. 1 godziny do 1h15minut. Piekarnik wyłączyć i zostawić sernik na ok. 30 minut, leciuteńko uchylając drzwi piekarnika (wystarczy rękawica włożona pomiędzy drzwiczki). Po tym czasie wyjąć z piekarnika i odstawić na kratkę do pełnego wystudzenia. Wystudzony wstawić do lodówki na noc.
Sernik wygląda wzorcowo :) Z pewnością kiedyś skorzystam z przepisu, Wszystkiego najlepszego Krysiu w Nowym Roku - M
OdpowiedzUsuń