Sama chyba nigdy bym nie wpadła na to, że z kaszy można zrobić pyszne kotlety. Ale kiedyś gdzieś na Woronicza, capnęłam opakowany obiad, który miał być dla mięsożerców jakim ja jestem, ale okazało się że to było danie dla wegetarian. No przecież nie będę odnosiła, tylko dzielnie wzięłam się zjedzenie niespodzianki. Po dwóch kęsach już stwierdziłam, że obiad bardzo mi smakuje. Zjadłam wszystko do końca z wielkim apetytem. W towarzystwie Piotra Głowackiego, rozważając jak mogą być zrobione kotleciki, bo Piotrowi też bardzo smakowały. No i mam swoją wersję kotlecików. Wcale nie gorszą od tych zjedzonych, a śmiem nawet twierdzić, że sporo lepszą. Podałam sobie tak jak i tam, z sosem pieczarkowym.
Składniki na kotleciki i sposób ich wykonania:
* 1 filiżanka kaszy gryczanej palonej
* 1 filiżanka kaszy gryczanej nie palonej (białej)
* 4,5 filiżanki wody (do gotowania kaszy)
* 1 jajko ugotowane na twardo
* 2 całe jajka surowe
* 1 średniej wielkości cebula drobniutko posiekana
* 1 ząbek czosnku - rozgnieciony
* koperek siekany i natka (ilośc wg uznania)
* sól i pieprz do smaku
* 2 łyżki oleju do smażenia cebuli
* bułka tarta do panierowania
* olej do smażenia kotletów
Kaszę wsypać do rondla i zalać wodą. Doprowadzić do zagotowania, zmniejszyć ogien na minimum i gotować ok. 20 minut,
nie mieszając . Garnek zdjąć z ognia i wstawić na ok. godzinę pod kołdry, koce, poduszki itp. Kasza tak opatulona bardzo ładnie sobie dojdzie. Kaszę następnie należy wystudzić. Najwygodniej przygotować kaszę dzień wcześniej.
Zimną kaszę wraz z ugotowanym jajkiem przepuścić przez maszynkę do mięsa. Do masy dodać usmażoną na lekko złoty kolor cebulę, wraz z czosnkiem. Dodać surowe jajka, sól i pieprz (soli ciut więcej bo kasza nie była wcześniej solona) i dobrze masę wyrobić. Formować kotlety (niezbyt grube powinny być, ale na pewno nie cieniutkie jak placki), panierować w bułce tartej i smażyć na złoty kolor. Usmażone przełożyć na ręcznik papierowy do odsączenia i przełożyć następnie na talerz. Polac sosem pieczarkowym.
Sos pieczarkowy - składniki i przygotowanie:
* ok. 300 g pieczarek - pokrojone na plasterki jeżeli są mniejsze, lub półplasterki jeżeli są duże
* 1 średniej wielkości cebula, pokrojona w drobną kostkę
* 1 ząbek czosnku - rozgnieciony
* 2 łyżki oleju
* 2 łyżki masła (klarowane masło użyłam)
* sól, pieprz, sos sojowy ewentualnie inne ulubione przyprawy
* natka pietruszki
* śmietanka kremówka ok. 300-400 ml
Na patelni rozgrzać olej 1 łyżką masła. Wrzucić pokrojoną cebulę i rozgnieciony ząbek czosnku. Zeszklić. Dodać pokrojone pieczarki, wymieszać i smażyć. Po ok. 3 minutach dodać pozostałą łyżkę masła. Smażyć aż odparuje sok z pieczarek. Posolić. Podlewać śmietanką i wciąż gotować na niewielkim ogniu. Sos powinien lekko zgęstnieć. Doprawić jeszcze solą, pieprzem, sosem sojowym oraz dosypać natkę. Wyłączyć gaz. Podawać do kotletów