Bardzo proste ciasto do zrobienia, choć wygląda na bardziej skomplikowane. Ale naprawdę, nie jest. Ciasto robi się lekko i przyjemnie, a upieczenie 6 blatów to ok. 40 minut.
Niestety, ale ja mam kakao, które nie jest zbyt ciemne i nie wyglądają te blaty zbyt efektownie. Jeżeli macie bardzo ciemne kakao, będzie wyglądać o wiele lepiej, choć w smaku takie samo.
Składniki:
Ciasto:
* 480 - 500 g maki tortowej (najpierw należy odważyć tę mniejszą ilość a resztę zostawić do końcowego wyrabiania)
* 250 g kwaśnej śmietany 18 - 20 %
* 150 g miękkiego masła
* 150 g cukru pudru
* 1,5 łyżeczko proszku do pieczenia
* 1,5 - 2 łyżek kakao
Przełożenie:
* 500 g śmietanki kremówki 36% - mocno schłodzona
* 400 g śmietany kwaśnej 18 - 20% - mocno schłodzona
* 200 g mascarpone - mocno schłodzone
* 3-4 łyżki cukru pudru
* cukier waniliowy z dodatkiem wanilii
* opcjonalnie, można dodać trochę soku z cytryny
Sposób przygotowania:
Wszystkie składniki ciasta, poza kakao, zagnieść na miękkie i elastyczne ciasto. Ja robiłam to w malakserze i zajęło mi to minutę. Można zrobić w robocie i spokojnie można zarobić rękami w misce. Wyrobione ciasto podzielić na dwie równe części. Do jednej z nich dodać kakao i dokładnie wyrobić. Do drugiej dodać 1 łyżkę mąki i wyrobić. Każdą z części ciasta, podzielić na 3 równe kawałki. W sumie jest 3 części kakaowego i 3 części jasnego ciasta. Zawinąć w folię spożywczą i schować do lodówki na godzinę lub dwie.
Przygotować 6 kawałków papieru do pieczenia, tak aby można było na każdym rozwałkować ciasto na koło o średnicy 22-23 cm.
Nastawić piekarnik na 200 stopni. Wyjąć z lodówki jedną część ciasta i rozwałkować na papierze. Wyciąć koło o średnicy 22-23cm. Kawałków ciasta po bokach nie wyrzucać lecz piec łącznie z blatem. Ciasto ponakłuwać i wstawić do pieczenia. Pieczemy ok. 5 - 6 minut. Swoje blaty piekłam dokładnie po 6 minut każdy. Upieczony blat wyjąć i ułożyć razem z papierem na kratkę do wystudzenia. Tak samo upiec pozostałe 5 blatów.
Upieczone blaty nie są twarde. Są raczej miękkie i łatwo je odkleić od papieru na którym się piekły.
Śmietanę wymieszać z cukrem waniliowym. Do miski wlać kremówkę i dodać mascarpone oraz cukier puder. Ubić, aby masa była gęsta ale nie sztywna. Ma być lekko lejąca jeszcze. Dodać teraz śmietanę wymieszaną z cukrem waniliowym i jeszcze krótko razem ubić. Masa nie powinna być tak gęsta i sztywna jak do tortów. Musi być bardziej miękka.
Na spodzie tortownicy ułożyć kakaowy blat, wyłożyć część masy śmietanowej, rozprowadzić równą warstwą. Teraz ułożyć jasny blat i pokryć śmietaną. I kolejno układamy naprzemiennie blaty jasne i kakaowe, pokrywając je śmietaną. Ostatni, szósty blat również smarujemy śmietaną.
Tak przygotowane ciasto zostawić na godzinę na blacie kuchennym (o ile w kuchni nie jest zbyt gorąca) a następnie odstawić w chłodne miejsce , najlepiej do lodówki. Musi postać tak kilka godzin.
W blenderze skruszyć resztki upieczonego, odciętego ciasta i posypać boki i wierzch. Można zupełnie inaczej ozdobić ciasto. Ja bardzo lubię te proste przybrania do prostych ciast.