Translate

sobota, 30 września 2023

Rolada biszkoptowa inaczej

 Musiało być szybko i bezproblemowo. Wróciłam późno do domu a do tego byłam po prostu zmęczona. No to postawiłam na roladę i nawet ją upiekłam. I tak można tez zrobić. Ale mnie nie chciało się zwijać więc mam roladę w formie prostokątnego torcika 





Składniki:

Ciasto:

* 4 jajka - moje były duże, swojskie - temperatura pokojowa 

* 2 mocno czubate łyżki mąki pszennej 

* 2 łyżki mąki ziemniaczanej z maleńką górką

* 3/4 szklanki cukru drobnego

Nadzienie:

* 250 g mascarpone - mocno schłodzone

* 400 ml śmietanki kremówki 36% - mocno schłodzona

* 1-2 łyżki cukru pudru

* 1/2 truskawek - pokrojone drobno (zostawić 2-3 truskawki do dekoracji)

* galaretka truskawkowa


Sposób przygotowania:

Całe jajka i cukier dać do dużej miski. Ubijać na najwyższych obrotach miksera (użyłam miksera ręcznego) ok. 15 minut. Masa jajeczna powinna być naprawdę gęsta. Obie mąki wymieszać i przesiać do masy jajecznej. Bardzo delikatnie wymieszać rózgą lub szpatułką. Wylać na blachę z wyposażenia piekarnika, wyłożoną uprzednio papierem do pieczenia. Wyrównać i wstawić blachę do piekarnika nagrzanego do 170 stopni. Piec ok. 15-20 minut. Należy kontrolować bo każdy piekarnik piecze jednak inaczej. Upieczoną roladę/biszkopt wyjąć z piekarnika i od razu odwrócić na przygotowany drugi papier, posypany cukrem pudrem. Zostawić do wystudzenia całkowitego.

Mascarpone i kremówkę przełożyć do miski. Dodać puder i ubijać aż powstanie gęsty krem. U mnie trwało to naprawdę chwilkę bo nie dłużej niż 3 minuty.  Zostawić trochę kremu do dekoracji wierzchu a resztę rozsmarować po całej powierzchni biszkoptu. Posypać pokrojonymi truskawkami, lekko je wciskając. I teraz biszkopt pokroić w paski. Można podzielić na trzy lub cztery paski. Ja podzieliłam na cztery i ciasto wyszło naprawdę wysokie. I teraz paski ułożyć jeden na drugim. Resztą kremu udekorować brzegi ciasta. Galaretkę rozmieszać z niepełnej szklance gorącej wody. Wystudzić a następnie odczekać aż zacznie tężeć. Taką tężejącą wylać na wierzch. Ciasto wstawić do lodówki.




sobota, 23 września 2023

Ucierane ciasto z makiem i śliwkami

 Ot, taki niby makowiec ale z dodatkiem śliwek. Bardzo lubię ten duet: mak i śliwki i już nie raz robiłam ciasta w takim zestawieniu smaków





Składniki: - Wszystkie składniki w temperaturze pokojowej muszą być

Ciasto:

* 400 g mąki pszennej

* 1,5 łyżeczki proszku do wypieków

* 7 jajek (a jajka miała dość duże) - rozdzielone na żółtka i białka

* 250 g masła 

* ok. 1 szklanki cukru pudru

* 7 łyżek mleka

* skórka i sok z połowy cytryny

* szczypta soli

Masa makowa:

* 200 g maku mielonego

* 250 ml mleka

* 50 g masła

* 3 łyżki miodu

* 2 łyżki cukru

* 1 całe jajko

Śliwki - te miałam jakieś takie duże i kroiłam je na ćwiartki czy ósemki





Sposób przygotowania:

Należy zacząć od przygotowania masy makowej. Ja przygotowałam ją sobie wieczorem, poprzedniego dnia. Poza dodaniem jajka, które dodałam tuż przed składaniem ciasta. 

W rondelku zagotować mleko z dodatkiem cukru i masła. Kiedy mleko się zagotuję, wsypać do niego mak. Mieszając gotować ok. 3 minut. Po tym czasie wyłączyć grzanie. Dodać miód i wymieszać. Przykryć rondelek i zostawić mak do całkowitego wystudzenia.  Przed momentem składania ciasta, dodać jajko, uprzednio dobrze rozmieszane, i wymieszać z wszystko. 

Formę 24 x 36 cm (mierzone górą formy) wyłożyć papierem do pieczenia. Piekarnik nagrzać do 175-180 stopni z grzaniem góra dół. Do dużej miski dać miękkie masło i puder. Utrzeć/zmiksować do białości. Nie przerywając miksowania dodawać stopniowo po jednym żółtku. Kiedy wszystkie żółtka będą już dodane, należy dodawać stopniowo mąkę wymieszaną z proszkiem, na zmianę z mlekiem. Ubić na sztywno pianę z białek ze szczyptą soli. Ok. 1/3 ilości piany dodać do ciasta i zmiksować. Robimy to po to, żeby trochę rozluźnić ciasto. Teraz już należy odstawić mikser bo resztę piany z ciastem należy wymieszać delikatnie szpatułką. Wylać ciasto do formy i wyrównać. Na cieście wyłożyć małą łyżeczką, kupki masy makowej. Powinny być zachowane odstępy. Teraz należy poukładać śliwki, również zachowując odstępy. Nie może być za dużo śliwek i dlatego nie układamy ich jedna obok drugiej. Ciasto wstawić do piekarnika na ok. 50 minut. Po upieczeniu wyjąć i odstawić na kratkę do wystudzenia. 




piątek, 15 września 2023

Ciasto półkruche ze śliwkami i pianką/bezą

 Trafiły mi się węgierki. No to dzisiaj najprostsze ciacho z nimi. Żal było wywalać białka to jest z nich pianka/beza. Już, już sięgałam po olej żeby dodać ale sie powstrzymałam. Nie będzie budyniowej pianki, choć dodatek budyniu jest.





Składniki:

Ciasto:

* 300 g maki krupczatki

* 200 g mąki pszennej

* 100 g cukru pudru (może być więcej lub mniej, w zależności jak słodkie ciasta lubimy)

* 1 łyżeczka proszku do wypieków

* 6 żółtek

* 300 g masła zimnego

* szczypta soli

Pianka:

* 6  białek - temperatura pokojowa

* 3/4 szklanki cukru drobnego do wypieków

* 1 opakowanie budyniu waniliowego (moje ważyło 40 g)

* szczypta soli

Dodatkowo:

* śliwki - u mnie węgierki wypestkowane - ok. 1 kilograma

* bułka tarta ze dwie garstki


Sposób przygotowania:

Ze składników na ciasto przygotować kruche ciasto. Ja robię to w malakserze, Najpierw mieszam mąki, sól, proszek i puder do których po chwili dodaję schłodzone masło pokrojone na mniejsze kawałki. Miksuję to razem aż z masła zostaną maleńkie kawałeczki. Wtedy dodaję żółtka i szybko zagniatam. Ciasto należy podzielić na dwie części. Ok. 3/4 będzie stanowiło spód ciasta a pozostałe, mocno schłodzone będzie ścierane na wierzch ciasta. Każdy kawałek owinąć folią spożywczą i wstawić do lodówki (ten mniejszy można zmrozić). Ja wkładam ciasto do komory, gdzie jest 1 stopień jedynie. 

Większą część ciasta rozwałkować na spód formy 24 x 36 cm (spód formy ma taki rozmiar i góra również), formując delikatny rant. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i podpiekać przez 15 minut. Wyjąć i wystudzić. 

Wystudzone posypać bułką tartą i rozłożyć śliwki, starając się układać skórką do dołu. Śliwki układałam dachówkowo, bo chciałam żeby weszło jak najwięcej. Na śliwki wyłożyć równą warstwą  piankę : 

Białka przełożyć do czystej miski, dodać szczyptę soli i ubić do białości. Teraz dodawać stopniowo cukier. Ubijać dotąd aż cukier dokładnie się rozpuści i nie będzie wyczuwalny. Zmniejszyć obroty na minimum i na dwa razy wsypać budyń. 

Na piankę zetrzeć na tarce pozostałe ciasto. Całość wstawić do piekarnika nagrzanego do 175 stopni i piec ok. 40 minut. Wyjąć i wystudzić 




piątek, 8 września 2023

Sernik z musem śliwkowym

 Sezon to sezon. Śliwki są idealne do wszelkich wypieków i nie tylko. Na dzisiaj upiekłam sernik z musem śliwkowym. W planach było co innego, ale w lodówce stał kubełek twarogu sernikowego z kończącym się terminem przydatności. Więc plany uległy zmianie i jest sernik. Ale śliwki też wykorzystałam.





Składniki:

Masa serowa:

* 1 kg twarogu sernikowego 18% tłuszczu

* 250 g mascarpne

* 150 g śmietanki 30%

* 200 g białej czekolady (roztopiona w kąpieli wodnej i przestudzona do temperatury pokojowej)

* 5 jajek

* 3 łyżki budyniu waniliowego

* ewentualnie cukier puder 3-5 łyżek

Mus śliwkowy:

* 700 g śliwek (nie mam pojęcia jakiej odmiany były śliwki) już wypestkowanych

* 2 łyżki cukru do śliwek

* 350 g śmietanki kremówki 36%

* 3 łyżeczki żelatyny

* ewentualnie trochę cukru pudru do śmietanki





Sposób przygotowania:

Przygotować tortownicę o średnicy 26 cm (ja zmierzyłam swoją i choć napisane jest, że ma 26 cm to wewnątrz ma 25cm) Dno wyłożyć papierem a na spód dać pokruszone herbatniki wymieszane z roztopionym masłem. Podpiec przez ok. 15 minut. Wystudzić.

Do dużej miski dać wszystkie składniki masy serowej. Powinny być w temperaturze pokojowej. Krótko zmiksować mikserem, tylko do połączenia się składników. Wlać masę na podpieczony spód. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i podpiec przez 15 minut. Po tym czasie otworzyć drzwiczki piekarnika, wsunąć do środka  miskę/naczynie z wodą. Ustawić grzanie na 130 stopni i piec jeszcze ok. 1,5 godziny (może trochę mniej). Wierzch sernika nie powinien być jeszcze całkowicie ścięty. Uchylić delikatnie drzwiczki piekarnika i zostawić sernik na ok. 20 minut. Wyjąć i wystudzić a wystudzony wstawić do lodówki. Na schłodzony sernik wyłożyć mus śliwkowy:

Wypestkowane śliwki, pokrojone na mniejsze kawałki włożyć do rondla a rondel ustawić na minimalne grzane. Smażyć co najmniej 30 minut, dodając pod koniec cukier. Ja smażyłam dłużej bo najzwyczajniej w świecie zapomniałam a siedziałam w pokoju. Wyszło im to na dobre. Śliwki zblendować i przestudzić. Ja swoje śliwki przetarłam dodatkowo przez sitko, żeby pozbyć się kawałków skórek. Po przetarciu zostało mi 400 g masy śliwkowej. Żelatynę zalać kilkoma łyżkami wody. Następnie po napęcznieniu, podgrzać aż zrobi się płynna. Dodać do masy śliwkowej. I całkowicie wystudzić. Kremówkę ubić na 3/4. Wymieszać z masą śliwkową. Wylać na sernik i wstawić do lodówki . Przechowywać w lodówce. 




sobota, 2 września 2023

Tarta z budyniem i śliwkami

 Kruche ciasto, budyń i śliwki. Prosto a pyyyyyyyysznie wyszło.












Składniki:

Ciasto:

* 320 g mąki pszennej

* 130 g zimnego masła

* 1 łyżeczka proszku do pieczenia

* szczypta soli

* 3 łyżki cukru

* 1 całe jajko + 1 żółtko (ja miałam wyjątkowo duże jajka)

Budyń:

* 1 jajko

* 40 g maizeny (skrobia kukurydziana)

* 400 g mleka

* 4 łyżki cukru

* 1 łyżeczka cukru waniliowego (może być i wanilinowy)


* śliwki - ja miałam tzw. węgierkę dąbrowicką. Mocno dojrzała i słodka


Sposób przygotowania:

Piekłam w formie na tartę o średnicy 25 cm, z wyjmowanym dnem. 

Zacząć od ugotowania budyniu. Jajko, cukier i maizenę rozmieszać w rondelku z niewielką ilością mleka. Kiedy wszystko doskonale się połączy, dodać resztę mleka, wymieszać i rondel ustawić na średnim ogniu. Mieszając doprowadzić do zagotowania i chwilkę pogotować. Zdjąć z ognia. Dodać teraz cukier waniliowy i dokładnie wymieszać. Budyń nakryć folią spożywczą i niech sobie przestygnie. 

Teraz czas na ciasto. Mąkę wymieszać z solą o proszkiem. Wkroić zimne masło i posiekać na kaszkę. (ja robię to w malakserze). Cukier wsypać do miseczki, wbić jajko i dodać żółtko. Dokładnie rozmieszać, tak żeby cukier prawie się rozpuścił. Dodać jajka do kruszonki i szybko wyrobić ciasto. Ciasto podzielić  na większą część (tak ok. 2/3 całości) i ty ciastem wylepić formę tarty. Z pozostałego ciasta zrobić cienki wałeczek, który należy ułożyć w trzech różnej wielkości kręgach


Formę wstawić do lodówki na ok. 15-20 minut. 

Śliwki wypestkować. Moje były naprawdę duże, więc podzieliłam każdą na ćwiartki. Budyń (jeszcze był dobrze ciepły, więc uwijałam się z robotą, żeby ciasto za bardzo się nie ociepliło) przełożyć do worka cukierniczego. Wyciskać go pomiędzy wałeczki. Poukładać śliwki w budyniu. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec ok. 40 minut.