Ta fotka poniżej robiona jest w słońcu
Ta fotka, robiona jest w pełnym cieniu
Składniki:
Ciasto:
* 400 g margaryny/masła (dałam pół na pół)
* 400 g mąki
* 400 g cukru pudru (dałam ok. 300 g)
* 8 jajek (jajka miałam b. duże)
* 1,5 łyżeczki amoniaku
i dodatki do ciasta:
* 2 łyżki kakao
* 2 - 3 łyżki maku
* 3 łyżki tartych orzechów laskowych
* 2 - 3 łyżki wiórków kokosowych
Miękką margarynę/masło utrzeć do białości z pudrem. Wszystko musimy robić w duuuużej misce bo ciasta wyjdzie dużo. Mąkę wymieszać z amoniakiem. Nie przerywając ucierania dodawać po 1 jajku i trochę mąki. Jak dokładnie utrzemy, dodajemy kolejne jajko i mąkę. Ciasto rozłożyć na 4 równe części. I teraz:
I część - dodajemy wiórki kokosowe
II część - dodajemy mak
III część - dodajemy tarte orzechy
IV część - dodajemy kakao (proponuję przesiać, czego ja nie zrobiłam i miałam małe kawałeczki kakao)
Każdą część ciasta dokładnie wymieszać z dodatkami.
Formę 24 x 36 cm wyłożyć papierem do pieczenia (proponuję mieć dwie jednakowe formy i piec w termoobiegu w obu formach na raz). Piekarnik nagrzać do 160 stopni - termoobieg. Rozsmarować na papierze łyżką pierwsze ciasto, a w drugiej formie, kolejne ciasto. Wstawić do piekarnika i piec ok. 22-25 minut. Wyjąć i wystudzić. Upiec kolejne blaty. Po wystudzeniu przełożyć na deseczki.
Pierwszy blat (u mnie kakaowy) włożyć do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Papier powinien być sporo ponad formę.
i teraz czas na przekładanie ciast.
Warstwa wiśniowa:
* 2 opakowania galaretki wiśniowej
* 500 g mrożonych wiśni
* 1 słoiczek taki niewielki dżemu wiśniowego (ja dałam dżem 100% owoców i ten będę polecała)
* 2 szklanki wody (nie całkiem pełne)
należy rozpuścić galaretki w gorącej wodzie. Następnie dodać do nich dżem wiśniowy i dobrze wymieszać. Dodać zamrożone wiśnie (wiśnie 2 godziny wcześniej wyjęłam z zamrażarki i trzymałam w lodówce) i mieszać całość aby wiśnie zdążyły się rozmrozić.
Kiedy galaretka z wiśniami będzie już dobrze stężała, należy wylać ją na blat kakaowy, nakryć blatem z makiem i od razu wstawić do lodówki.
Warstwa z kremówki z galaretką wiśniową:
* 400 - 500 g kremówki mocno schłodzonej
* 1 opakowanie galaretki wiśniowej, rozpuszczonej w ok. 250-300 ml wody. Schłodzona ale nie skrzepnięta jeszcze ma być.
Kremówkę ubić na sztywno. Nie przerywając ubijania wlewać bardzo powoli zimną galaretkę. Wylać na makowe ciasto i nakryć od razu ciastem z orzechami. Wstawić od razu do lodówki.
Kiedy ciasto zastyga w lodówce, bierzemy się za trzecią masę:
Krem budyniowy z ubitą kremówką:
* 1 opakowanie budyniu (miałam budyń z dodatkiem białej czekolady)
* 1 łyżka (odmierzana z górką) maizeny (skrobia kukurydziana) - można dać skrobię ziemniaczaną
* ok. 450 ml mleka
* 4-5 łyżek cukru
* 200 - 250 g masła - miękkie
* 200 g śmietanki kremówki -, mocno schłodzona
Ugotować budyń z dodatkiem cukru, nakryć folią spożywczą wierzch budyniu i schłodzić do temperatury pokojowej. Masło ubić na puch. Nie przerywając ucierania masła dodawać po łyżce budyniu. Kiedy krem będzie już gładki, należy ubić na sztywno kremówkę . Połączyć z kremem.
Krem wyłożyć na cieście z orzechami i od razu przykryć blatem z wiórkami kokosowymi. Można zostawić ze 2 łyżki remu i posmarować wierzch ciasta.
Wstawić do lodówki na kilka godzin. U mnie było całą noc.
Rano zrobiłam na wierzch ganache ( 100 g czekolady i 100 g kremówki podgrzane razem i wymieszane.
Najwyższy placek jaki widziałam u Ciebie Krysiu
OdpowiedzUsuńo tak Alu, baaaaaaaaaaaaaardzo wysoki wyszedł. Ale dobrze się kroił mimo to. A najważniejsze, że naprawdę pyszny wyszedł
Usuń