Składniki:
* 650 g mąki + 3 łyżki do zaczynu
* 270 ml mleka
* 100 g masła
* 2 całe jajka + 4 żółtka
* 2 łyżki mascarpone
* 3-4 łyżki oleju (z pestek winogron używam)
* cukier - u mnie ok. pół szklanki i ciasto jest wtedy masło słodkie
* 40 g drożdży
* ok. 1/2 litra jagód wymieszane z łyżką cukru i łyżką drobnej bułki tartej
Sposób przygotowania:
Mąkę przesiać do dużej miski. Mleko podgrzać. Wkruszyć drożdże do miseczki, dodać do nich 1 łyżeczkę cukru i 3 łyżki mąki. Zalać ok. pół szklanki ciepłego mleka. Wymieszać i odczekać aż zaczyn wyrośnie. Całe jajka i żółtka ubić z cukrem. Cukier powinien się rozpuścić. Dodać do jajek mascarpone i dokładnie rozmieszać. W pozostałym ciepłym mleku roztopić masło. Dodać do mąki wraz z zaczynem. Wyrabiać. Kiedy ciasto będzie już jednolite i gładkie, dodać olej. Wyrabiać aż cały się wchłonie. Ciasto posypać lekko mąką, miskę nakryć i odstawić do wyrastania. Powinno podwoić swoją objętość.
Wyrośnięte ciasto przełożyć na blat oprószony mąką i lekko wyrobić. Podzielić na równe części. Mnie wyszło 20 bułeczek. Formować bułeczki nadziewając jagodami i układać na blaszce w której będą się piekły. Przykryć i odstawić do wyrośnięcia. W tym czasie nagrzać piekarnik. U mnie 160 stopni - termoobieg, bo piekłam na dwóch blaszkach na raz. Przed wstawieniem do piekarnika posmarować np. jajkiem czy mlekiem skondensowanym. Można na wierzch dać kruszonkę. Ja nie dawałam bo w planach miałam lukier cytrynowy. Bułeczki piec ok. pół godziny. Po upieczeniu wyjąć i wyłożyć na kratkę do wystudzenia. Lekko ciepłe posmarowałam lukrem.
Ciasto jest genialne w obróbce. Cudownie plastyczne i nic się do niczego nie klei. Na tyle, że do formowania nie potrzebowałam ani grama mąki.
Wzorcowe :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Alu. Ciasto wyszło genialne po prostu. Chyba to mascarpone sporo dało
UsuńMogą być mrożone?
OdpowiedzUsuńZdecydowanie lepsze są świeże jagody. Z mrożonych bułeczki nie będą już tak ładne
Usuń