Mało kiedy piekę drobne wypieki, bo zdecydowanie jednak wolę ciasta. Ale od kilku dni chodziły za mną pieguski. Wiele przepisów czytałam ale skorzystałam z przepisu na pieguski z forum cincin. I to był bardzo dobry wybór :) Ciastka wyszły niesamowicie kruche i są przepyszne wręcz. Dodałam do nich garstkę orzechów włoskich posiekanych, opakowanie kropelek czekoladowych i rodzynki, tak ze dwie garstki.
Przepis zacytuję, bo nic w nim nie zmieniałam
" * 250g masła w temperaturze pokojowej,
* niepełna szklanka cukru ( w proporcjach 2/3 białego, 1/3 jasnobrązowego),
* 1 jajko,
* 1 płaska łyżeczka sody,
* 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia,
* 1/2 łyżeczki soli,
* 2 1/2 szklanki mąki,
* pół łyżeczki aromatu rumowego bądź waniliowego.
Dodatki:
* czekolada w kawałkach, (tu dałam kropelki czekoladowe)
* rodzynki (jeżeli duże to pokroić),
* orzechy/migdały (posiekane).
1. Czekoladę pokroić w kostkę, orzechy posiekać, ale dość grubo, rodzynki również jeżeli są duże.
2. Masło utrzeć z cukrem i jajkiem. Dodać przesianą mąkę, sodę, proszek oraz sól i dokładnie wymieszać.
3. Do masy dorzucić bakalie.
4. Piekarnik rozgrzać do 180 stopni (z termoobiegiem).
5. Z masy lepić kuleczki o średnicy 3-4 cm i układać na blaszce, max 22-24 ciasteczka na jedną blaszkę (ja niepotrzebnie każdą kulkę leciuteńko spłaszczyłam i ciastka się troszkę pozlepiały, ale później bardzo ładnie rozdzieliły).
6. Piec 10-15 minut na złoto, ciasteczka powinny być jeszcze lekko miękkie, stwardnieją gdy ostygną!
Świetnie i bardzo zachęcająco wyglądają. Dobrego dnia, Ala
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńNa pewno smaczne :) Pasowałaby do nich herbatka :) My w naszej kuchni filtrujemy wodę i do herbaty i do praktycznie wszystkich potraw. Mamy filtr molekularny z naturalną mineralizacją i naprawdę wszystko teraz lepiej smakuje :)
OdpowiedzUsuńo tak, smaczne są :) U nas woda filtrowana jedynie w dzbanku. Na inne cuda techniki po prostu mnie nie stać
UsuńMnie nigdy pieguski nie wychodziły tak dobre, jak zdarzały się mojej ciocie. Mam nadzieję, że dzięki Twojej pomocy dorównam mojemu mistrzowi :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
mnie te bardzo posmakowały :) Fakt, że po 3 dniach zrobiły się dosyć twarde. Ale do herbaty bardzo smaczne wciąż
Usuń