Zobaczyłam tę sałatkę u Komarki i mnie zauroczyła. Ja nie jestem wielbicielką cukinii, ale Agnieszka obiecywała, że będzie mi smakować. No i miała rację :) Smakuje i to bardzo. Bardzo dziękuję Agnieszko za kolejny smakowity przepis, który wykorzystałam.
Pozwolę sobie zacytować przepis Agnieszki i tylko podam w nawiasie swoje bardzo minimalne zmiany.
Składniki:
cyt."
2-3 małe, młode cukinie (lub jedną większą),
4 młode marchewki,
3 ząbki czosnku, (dałam 1 ale bardzo duży ząbek czosnku)
świeże zioła - oregano, tymianek, natka pietruszki,
olej do smażenia, (zamiast oleju smażyłam na maśle klarowanym)
1 łyżka oliwy,
sól i świeżo zmielony czarny pieprz
Umyte cukinie ze skórką, marchewkę i obrane ząbki czosnku pokroić w cienkie plasterki.
Na dużej patelni mocno rozgrzać łyżkę oleju. Wrzucić marchew i mieszając podsmażyć na dużym ogniu, aż zacznie lekko się rumienić. Dodać cukinię i delikatnie mieszając smażyć dalej na dużym ogniu, aż zeszkli się i zmięknie. Na końcu dodać czosnek i wszystko jeszcze przez chwilę smażyć. Doprawić do smaku solą i pieprzem. Dodać posiekane zioła i wszystko skropić oliwą. Podawać natychmiast. "
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz