Przepis Bajaderki już obrósł legendą. Wiele osób go piekło. Oprócz mnie. Bo ja nie piernikowa, bo za dużo ceregieli, bo ............................. Az nadszedł czas i na mnie. Najbardziej zachęciły mnie zdjęcia i opis MONIKI @bakerlady_ifoto. No i postanowiłam zmierzyć się z krajanką. Okazała się być o wiele łatwiejsza niż myślałam. Co prawda w kuchni armagedon się zrobił, ale faktycznie to bardzo łatwy przepis do zrobienia. Ja ze składników oryginalnie podanych przez Bajaderkę, zrobiłam ciasto po swojemu, choć zachowałam najważniejsze etapy przygotowania. Marcepan, zrobiłam tak jak Monika zrobiła.
Składniki:
Ciasto:
* 3 szklanki maki pszennej + ok. 0,5 szklanki (moja szklanka ma pojemność 250 ml)
* 1 łyżeczka sody
* 1 łyżeczka proszku do wypieków
* 1 opakowanie przyprawy do pierników (ma być przyprawa, gdzie w składzie są jedynie faktycznie przyprawy bez innych dodatków typu mąka, kakao)
* 1/2 szklanki miodu (użyłam gryczanego)
* 1 szklanka cukru
* 125 g masła
* 1 całe jajko
Masa marcepanowa:
* 200 g mielonych migdałów
* 2 szklanki cukru pudru
* 1 całe jajko
* 1 żółtko
* 1/3 szklanki mąki pszennej
* sok z połowy cytryny
* ekstrakt migdałowy
Lukier:
* 1 szklanka cukru pudru
* 3-5 łyżek koniaku
Dodatkowo: Powidła śliwkowe - 1 słoiczek (miałam własnej roboty powidła)
Sposób przygotowania:
Przygotowanie należy rozpocząć od przygotowania masy marcepanowej. Najlepiej przygotować go wcześniej i schłodzić bo wtedy lepiej będzie się wałkował. moja masa marcepanowa spędziła w lodówce ok. 1 godziny i całkiem nieźle się już wałkowała. Ja masę marcepanową robiłam w malakserze. Wszystkie składniki masy marcepanowej dałam do malaksera i po minucie juz było wszystko gotowe. Zawinęłam w folię spożywczą i wstawiłam do lodówki.
Przygotowanie ciasta: miód, cukier, masło i przyprawę do piernika dałam do rondla i ustawiłam na małym palniku. Podgrzewając mieszałam aż cały cukier rozpuścił się. Masa była naprawdę bardzo gorąca, wyłączona tuż przez zagotowaniem się. Odstawić na ok. 10-15 minut. Wciąż powinna być mocno ciepła.
Włączyć piekarnik i ustawić nagrzewanie na 175-180 stopni
Do misy malaksera wsypać mąkę (3 szklanki) ze spulchniaczami, włączyć malakser i powoli wlewać gorącą masę. W trakcie wlewania dodać jajko. Na blat posypać resztę mąki i wyjąć ciasto z malaksera. Zagnieść ciasto w kulę. Podzielić na dwie części. Jedna niech sobie będzie ciutkę większa od drugiej. Tę ciut większą część rozwałkować na prostokąt. ok. 33 x 20 cm (ja trochę większe prostokąty zrobiłam) , ułożyć na papierze do pieczenia a papier na blaszce. Wyjąć z lodówki marcepan i rozwałkować na odrobinę mniejszy rozmiar. Na marcepan rozsmarować powidła. Drugą część ciasto rozwałkować na wielkość pierwszego i za pomocą wałka przenieść i ułożyć na wierzchu. Zaszczypać brzegi spodniego i górnego ciasta. Wstawić do piekarnika i piec ok. 30 minut. Po upieczeniu wyjąć i odstawić na kratkę do lekkiego przestudzenia. Na lukier wymieszać puder z koniakiem (brandy) i polać na wierzch . Odstawić do zupełnego wystudzenia na co najmniej 8 godzin. Po tym czasie pokroić na małe kawałki i włożyć do pojemnika, przekładając papierem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz