Oj jak dawno tego nie robiłam. Przepis jest na starym blogu, a tu zapomniałam o nim. A naprawdę przepis godny polecenia. Nie dość, że bardzo smaczny to jeszcze szybko bardzo się robi.
Dzisiaj robiłam małą porcję, tak dla dwóch głodnych osób.
Wzięłam:
* jeden pojedynczy filet z piersi kurczaka
* suszone morele ok. 10-15 sztuk - pokrojone w paseczki
* masło klarowane do smażenia
* 1/2 szklanki kremówki (wymieszałam z 1 łyżeczką maizeny)
* 1 łyżeczka curry
* sól, pieprz
Filet należy pokroić na mniejsze kawałki, tak na raz do ust żeby były. Można delikatnie oprószyć mąką, ale nie koniecznie. Posolić, popieprzyć i obsmażyć na maśle klarowanym na rumiano. Pokrojone morele włożyć do rondelka i dolać wody, tyle aby dokładnie pokryła morele. Wstawić do gotowania i gotować na małym ogniu ok. 10-15 minut. Dołożyć kawałki obsmażonego mięsa. Pogotować na małym ogniu ok. 10-15 minut. Dodać curry, ewentualnie jeszcze sól i pieprz. Dolać na koniec kremówkę (ja rozmieszałam w kremówce 1 łyżeczkę maizeny - skrobi kukurydzianej.
Dla mnie najsmaczniejsze jest podane z ryżem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz