Przepis wymyśliłam, kiedy dość mocno podupadłam na zdrowiu. Serce odmówiło mi posłuszeństwa i nie mogłam mieć żadnego wysiłku, żadnej pracy. No to wymyśliłam ciasto bez pracy
Składniki:
250 g margaryny
3 łyżki wody
¾ szklanki cukru
2 szklanki mąki
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
2 jajka
Szczypta soli
6 lasek rabarbaru
1 opakowanie galaretki malinowej (można zamienić na inny smak, byle w czerwonym kolorze była)
100 g wiórek kokosowych
4 łyżki cukru
2 łyżki masła
Wykonanie:
Margarynę, cukier i wodę podgrzewać w rondelku, ciągle mieszając aż do rozpuszczenia się cukru. Odstawić do przestudzenia.
Rabarbar obrać i pokroić na kawałki ok. 3cm. Włożyć do miski i zasypać galaretką. Wymieszać, aby galaretka obtoczyła wszystkie kawałki.
Z wiórek, cukru i masła zrobić kruszonkę, mieszając wszystko palcami.
Mąkę wymieszać z solą i proszkiem do pieczenia. Wlać przestudzoną margarynę i wbić jajka. Szybko wyrobić mikserem. Przelać do tortownicy ok. 28cm. Na wierzch ułożyć kawałki rabarbaru obtoczonego galaretką. Na rabarbar posypać wiórki kokosowe.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec ok. 45 minut.
Gdyby posypka kokosowa zbyt szybko się rumieniła, to na wierzch należy ułożyć folię aluminiową.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz