Tradycyjne ciasto pieczone w moich rejonach jedynie. Zapomniane niestety :( Kwiecień 2010 r.
Składniki na ciasto:
• 560 – 600 g gęstej śmietany (nie mniej jak 18%)
• Ok. 800 g mąki
• 2 łyżeczki (płaskie) sody
• 1 żółtko
• ¾ szklanki cukru (można zamienić na cukier puder)
• 1,5 łyżki kakao
Do przełożenia:
• 1000ml śmietany bardzo gęstej ( ideałem była by śmietana „od baby”, tłusta i bardzo gęsta. Ja użyłam śmietany 22%)
• 3/4 – 1 szklanki cukru pudru
• Sok z ½ cytryny
Wykonanie:
Przygotować 2 (a najlepiej 3) foremki 24 x 36 i wyłożyć papierem do pieczenia (pieczemy dwa placki na raz, przy użyciu termoobiegu)
Do miski wlać śmietanę, dodać żółtko i wymieszać dokładnie z cukrem. Mąkę wymieszać z sodą i wsypać do śmietany. Zagnieść miękkie i elastyczne ciasto (jak na pierogi), dosypując w razie potrzeby mąkę.
Ciasto podzielić na 4 równe części. Do jednej z części dodać kakao i zagnieść.
Tę ciemną część ciasta, podzielić na trzy części.
Otrzymamy 3 białe (duże) części i 3 kakaowe (małe) części, z których zrobimy trzy blaty ciasta.
Jedną białą część lekko rozwałkować, położyć na niej lekko rozpłaszczoną kakaową część . Założyć brzegi jasnego ciasta na ciemne, tak aby ciemne ciasto pozostało przykryte w jasnym (nie musi być równo). Teraz rozwałkować do wymiaru foremki w której będą się piekły.
I tak po kolei robimy z każdym z trzech blatów.
Ciasto można piec na większej blaszce i po upieczeniu wyciąć trzy równej wielkości blaty a odcięte brzegi pokruszyć. Okruszki posłużą do dekoracji wierzchu ciasta.
Blaty pieczemy w temperaturze ok. 170 stopni (termoobieg) przez ok. 30 minut.
W czasie jak będą się piekły dwa pierwsze blaty, należy przygotować śmietanę.
Śmietanę wymieszać z cukrem i sokiem z cytryny. Odłożyć z tego ok. 1 szklankę, którą damy później na wierzch ciasta.
Wyjąć blaty z piekarnika i na pierwszy z nich (taki gorący) wyłożyć połowę śmietany i od razu przykryć drugim, gorącym blatem, na który wykładamy drugą część śmietany. I na koniec układamy trzeci, też gorący blat. Na wierzch ciasta ułożyć deseczkę wielkości blatów, którą należy obciążyć kamieniami (stąd nazwa ciasta – podkamieniec). Oczywiście , nie użyłam kamieni, ale 4 kilogramowe torebki z mąką czy cukrem.
Ciasto odstawić na co najmniej 12 godzin w chłodne miejsce (raczej nie lodówka, w której jest za zimno). Jeżeli nie mamy takiego miejsca, to zostawić ciasto na ok. 6 godzin i dopiero wtedy wstawić do lodówki na kolejne godziny (cały czas powinno być obciążone).
Po tym czasie możemy sprawdzić czy ciasto zrobiło się już miękkie. Jeżeli tak, to zdejmujemy obciążenie i na wierzch ciasta dajemy pozostawioną szklankę śmietany i posypujemy np. okruchami z odciętego ciasta czy posiekanymi orzechami.
Można również nie dawać śmietany na wierzch, lecz zrobić polewę czekoladową.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz