Translate

sobota, 11 czerwca 2016

Warstwowe z wiśniami i lekkim kremem

Ciasto wymaga trochę wiecej pracy, ale jest bardzo bardzo smaczne. Do tego bardzo ładnie się prezentuje.





Składniki:

Ciasto:
* 3 szklanki (z czubkiem) mąki plus mąka do wałkowania
* 250g margaryny (dałam Kasię) - schłodzonej
* 6 żółtek – zimne, z lodówki
* 2 łyżeczki proszku do pieczenia
* 1 szklanka gęstej śmietany (18 – 22%)- schłodzona

* Szczypta soli

Pianka wiśniowa:
* 3 łyżki (z czubkiem) kisielu wiśniowego
* 6 białek
* 9 łyżek cukru
* Szczypta soli
* Wiśnie z soku (słoik ważył 950g)

Krem:
* 500 ml mleka (dwie szklanki)
* 1 opakowanie budyniu waniliowego
* 2 łyżki (z małą górką) mąki krupczatki
* 4 łyżki cukru (można dać więcej)
* 500 ml śmietanki kremówki (30 – 36%)
* 4 łyżeczki żelatyny
* 6 łyżek wody (do rozpuszczenia żelatyny)


Wykonanie:
Wiśnie dobrze odcedzić z soku i podzielić na trzy równe porcje.
Mąkę wymieszać z solą i posiekać na kaszkę z margaryną. Dodać żółtka i śmietanę i szybko wyrobić ciasto. Podzielić na 6 równych kawałków, każdy zawinąć w folię i wstawić do lodówki na kilka godzin (u mnie stało 5 godzin).
Z białek i soli ubić pianę, dodając pod koniec ubijania stopniowo cukier i ubijać aż cukier się rozpuści. Przesiać do piany kisiel i delikatnie wymieszać.
Wyjąć z lodówki 2 kawałki ciasta. Każdy z nich rozwałkować do wielkości formy 24x36cm (ciasto będzie bardzo cieniutkie), podsypując mąkę aby się nie kleiło. Jedno rozwałkowane ciasto wyłożyć na dnie formy, lekko nakłuć widelcem i wyłożyć na nie 1/3 piany. Na pianę poukładać 1/3 odsączonych dobrze wiśni i na wierzch przykryć drugim kawałkiem rozwałkowanego ciasta. Pozakłuwać widelcem i wstawić do nagrzanego do 180 – 185 stopni , piekarnika. Ciasto pieczemy ok. 20 – 25 minut.
Tak samo postępujemy z pozostałym ciastem.
Po upieczeniu wszystkiego, powstaną nam trzy blaty ciasta, które przekładamy kremem
Zagotować 1 szklankę mleka a w drugiej wymieszać budyń, cukier i mąkę krupczatkę i wlać do gotującego się mleka. Mieszając doprowadzić do zagotowania się budyniu. Zdjąć rondel z ognia i pozostawić budyń do wystudzenia (nie przykrywamy rondla niczym a po wystudzeniu, ściągamy powstały kożuch z budyniu).
Żelatynę namoczyć w 6 łyżkach wody, zostawić do napęcznienia a następnie podgrzewając w kąpieli wodnej, rozpuścić. Lekko przestudzić. Zimny budyń zmiksować a następnie dodać 1-2  łyżki budyniu do żelatyny i dobrze wymieszać razem (hartowaniem żelatyny ja to nazywam) i wlać do pozostałego budyniu. Szybko wszystko zmiksować. W misce ubić na sztywno śmietanę kremówkę. Dodać 2 -3 łyżki śmietany do budyniu i wymieszać dokładnie a następnie budyń dodać do pozostałej ubitej kremówki i wymieszać razem.
Powstały krem podzielić na dwie części i przekładać blaty ciasta.

Wierzch ciasta można posypać cukrem pudrem, polać lukrem lub polewą czekoladową

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz