Bardzo lubię serniki z dodatkiem jagód. I te pieczone i te bez pieczenia. Te pieczone jednak u mnie wygrywają. Sezon na jagody więc mus było zrobić.
Składniki:
Sernik:
* spód do sernika robiłam ze zmielonych herbatników wymieszanych z roztopionym masłem
wszystkie składniki wyjąć wcześniej z lodówki aby miały temperaturę pokojową
* 1 kg twarogu sernikowego 18% tłuszczu
* 400 g śmietany kwaśnej 18% tłuszczu
* 6 całych jajek
* 1 szklanka cukru pudru
* 1 opakowanie budyniu śmietankowego (można zamienić skrobią ziemniaczaną lub kukurydzianą)
Jagody:
* 500 g jagód
* łyżka soku z cytryny
* 2-3 łyżki cukru
Pianka/mus jagodowe:
* 400 g śmietanki kremówki 36% - mocno schłodzona
* 3 łyżki cukru pudru
* 250 g jagód
* 15 - 20 g żelatyny
Sposób przygotowania:
Najlepiej jest zacząć od przygotowania jagód bo to najbardziej czasochłonne. Jagody wszystkie wsypać do rondelka, dodać cukier i sok z cytryny. Wstawić do gotowania na wolnym ogniu. Gotować ok. 5 minut. Po tym czasie bardzo dokładnie zblendować a następnie przetrzeć przez sitko. Nie jest to zabieg konieczny, jednak jak wolę poświęcić czas i przetrzeć bo wtedy masa jagodowa jest bardziej gładka.
Do małej miseczki odłożyć 3 łyżki jagód, do kolejnej 7-8 łyżek a resztę zostawić do pianki jagodowej.
Przygotować tortownicę o średnicy 26 cm. (a ja wczoraj pokusiłam się i dokładnie zmierzyłam tortownicę i wychodzi, że średnica wewnątrz, czyli tak gdzie jest ciasto to ma 24,5-25 cm a nie 26). Na dnie wysypać zmielone herbatniki i ubić równą warstwę dnem szklanki czy kubka. Podpiec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez ok. 10 minut. Wyjąć i wystudzić.
Do dużej miski wlać śmietanę, dodać całe jajka, cukier puder i budyń/skrobię. Dokładnie wymieszać rózgą kuchenną (tak, tu nie używam ani miksera ani robota). Następnie dodawać porcjami twaróg sernikowy i dokładnie wszystko rozmieszać. Masa serowa powinna być gładka i aksamitna. Całość masy podzielić na dwie równe części. Do jednej dodać tę najmniejszą część jagód a do drugiej tę trochę większą. Dokładnie każdą z mas wymieszać. Na przygotowany spód wylać tę jaśniejszą część i wyrównać. Na nią wylać tę ciemniejszą część masy serowej. (No i teraz moja uwaga. Nie przemyślałam sobie do końca i zrobiłam dokładnie tak jak opisałam. Dzisiaj bym zrobiła trochę inaczej, bo najpierw bym podpiekła tę pierwszą warstwę przez jakieś 15 minut i dopiero później wylała na to tę ciemniejszą masę).
Tortownicę wstawić do piekarnika nagrzanego do 150 stopni z grzaniem góra dół. Na samym dnie piekarnika ustawić naczynie z wodą. Piec przez 1 godzinę i 20 minut. Wierzch sernika nie będzie całkowicie ścięty jeszcze, będzie się trochę ruszał. Wyłączyć piekarnik, lekko uchylić drzwiczki i zostawić sernik na ok. 15-20 minut. Po tym czasie wyjąć i całkowicie wystudzić a wystudzony wstawić do lodówki na kilka godzin. U mnie stał całą noc.
Na schłodzony sernik wyłożyć piankę jagodową. Żelatynę namoczyć w kilku łyżkach wody. Powinna solidnie napęcznieć. Następnie podgrzać, żeby zrobiła się płynna . Dodać do jagód i wymieszać. Śmietankę ubić z dodatkiem pudru, tak na nie całkiem sztywno. Dodać teraz jagody z żelatyną i wymieszać rózgą kuchenną. Piankę wylać na sernik, wyrównać i wstawić do lodówki żeby się odpowiednio ścięła.
Krysiu, kolory, jakie są w tym jagodowym serniku, cieszą oczy i - przynajmniej mnie - od razu zachęcają do częstowania :). Przyznam, że nie wiem jak w tym sezonie kształtują się ceny jagód. U nas panuje taka susza, że nawet jeśli ktoś sprzedawałby te wspaniałe leśne skarby, to na pewno cena byłaby konkretna.
OdpowiedzUsuńMnie, na zamówienie, przyniosła dziewczyna z pracy, która sobie trochę dorabia tym zbieraniem. Sucho też jest, ale nie narzekała że mało jagód. I takie spore nawet te jagody przyniosła. Nie wiem, czy jeszcze nie zamówię i zamrożę. Zimą taki sernik jagodowy to rarytas będzie
UsuńAleż cudowny ten sernik.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Najważniejsze, że jest przepyszny . O ile ktoś lubi takie kremowe serniki
Usuń