Zgapiłam od mojej koleżanki Alicji, która na FB pokazała taki sernik, że dech w piersiach mi zatkało. A że pulpa mango była w domu, twaróg sernikowy również i do sernika takiego już od dawna się przymierzałam, więc nie pozostało mi nic innego jak tylko zakasać rękawy i zrobić. Nie jest to identyczny sernik ale inspiracja.
Składniki:
Spód:
Spód sernika zrobiłam z pokruszonych kakaowych herbatników wymieszanych z roztopionym masłem
Masa serowa:
Wszystkie składniki na masę serową powinny być w temperaturze pokojowej
* 1 kg twarogu sernikowego dobrej jakości, zwartego i tłustego pow. 18%
* 5 małych jajek (lub 4 duże)
* 325 g mleka skondensowanego słodzonego
* 200 g kwaśnej śmietany 18%
* 500 - 600 g pulpy z mango
* 3 łyżki maizeny - odmierzałam z małą górką
Masa śmietanowa:
* 400 g śmietany kwaśnej 18%
* 2 łyżki cukru pudru
* kilka łyżek pulpy z mango do dekoracji
Sposób przygotowania:
Tortownicę o średnicy 26-27 cm wyłożyć spód papierem do pieczenia. Pokruszone herbatniki wymieszać z roztopionym masłem i wysypać na dno. Wyrównać i ubić dnem szklanki. Podpiec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez ok. 10 minut. Wyjąć i wystudzić.
Masa serowa: Do dużej misy przełożyć śmietanę i twaróg sernikowy. Krótko wymieszać. Wlać mleko skondensowane i dodać maizenę. Ponownie krótko wymieszać. Dodać jajka i połączyć razem bez zbędnego ubijania. Na koniec dodać pulpę z mango i dokładnie wymieszać. Masę sernikową wlać do tortownicy, kilkakrotnie uderzyć spodem tortownicy w blat, żeby pozbyć się pęcherzyków powietrza z masy serowej. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 135-140 stopni. Piec ok. 1 godziny w tej temperaturze a następnie zwiększyć temperaturę do 160 stopni i piec jeszcze ok. 30-40 minut. Boki sernika powinny być ścięte a sam środek jeszcze taki lekko galaretowaty. Wyłączyć piekarnik ale sernik zostawić w nim na ok. pół godziny. Po tym czasie wyjąć sernik i na wierzch wylać śmietanę wymieszaną z pudrem (ma być tylko wymieszana a nie ubijana). Udekorować pozostałą pulpą mango i wstawić ponownie do jeszcze ciepłego piekarnika, na ok. 15 minut. Po tym czasie sernik wyjąć i całkowicie wystudzić a następnie wstawić do lodówki na co najmniej 6 godzin.
Mam pytanie dotyczące innego przepisu, a konkretnie tradycyjnego sernika. Chodzi o blachę z wodą postawioną podczas pieczenia na dnie piekarnika. Czy rzeczywiście można ją postawić bezpośrednio na rozgrzanym dnie, czy lepiej na kratce , żeby była przerwa między blachą a dnem (oczywiście nadal poniżej blachy z ciastem)? Pozdrawiam!:)
OdpowiedzUsuńja stawiam bezpośrednio na dnie piekarnika i nigdy nic się nie stało. Stawiając na kratce to automatem forma z sernikiem będzie ustawiona wyżej, gdzieś na środku piekarnika i od góry będzie może nawet i przypalała się.
UsuńDziękuję! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń