Nie od dziś wiadomo, że śliwki wspaniale komponują się z makiem. Nie raz piekłam ciasta w takim połączeniu smaków. Dzisiaj kolejne ciasto z masą makową i ze śliwkami. Nie wiem jaką odmianę śliwek miałam ale były dosyć spore i raczej twarde. W cieście bardzo się upiekły i prawie rozleciały. Ale za to w smaku wyszły fantastyczne. Gorzej wizualnie, ale to smak się przede wszystkim liczy. Kawałek ciasta na fotkach to taki sam brzeg ciasta. Dalej bardziej widoczna jest pianka
Składniki:
Ciasto:
* 400 g mąki pszennej tortowej
* 5 żółtek (białka zostawić do pianki)
* 200 g zimnego mas masła
* 2-3 łyżki cukru pudru
1/2 łyżeczki proszku do wypieków
* szczypta soli
* śliwki - ok. 1 kg
Masa makowa:
* 200 g mielonego suchego maku
* 250 ml mleka
* 2-3 łyżki cukru
* 2-3 łyżki miodu
* 50 g masła
* 2 łyżki kaszy manny
* 2 jajka
Pianka:
* 5 białek (u mnie stałą się mała awaria i miałam 4 białka)
* 1 szklanka taka niepełna cukru drobnego
* szczypta soli
* 1 opakowanie budyniu śmietankowego lub waniliowego (równie dobrze można dać jakiś kisiel ale ja akurat nie miałam go w domu)
Sposób przygotowania:
Całość przygotowań rozpocząć od przygotowania masy makowej. Zagotować mleko z masłem i cukrem. Na gotujące mleko wsypać mak. Gotować do momentu aż mak wchłonie całe mleko. Wyłączyć grzanie. Odstawić na chwilę aby masa makowa przestygła trochę i dodać wtedy miód, rozmieszać. Kiedy całkowicie wystygnie należy wymieszać z żółtkami i ubitymi na sztywno białkami. Żółtka i białka wmieszać dopiero tuż przed nałożeniem na ciasto.
Przygotować ciasto kruche. Mąkę wymieszać z solą, proszkiem i pudrem. Wkroić zimne masło i posiekać drobno wszystko (można masło zetrzeć na tarce jarzynowej i wtedy szybciej się posieka). Dodać żółtka i szybko zagnieść ciasto. Byle do połączenia się składników. Nie należy długo zagniatać ciasta, bo tłuszcz zacznie się topić od ciepła rąk i samo ciasto po upieczeniu nie będzie super kruche tylko twarde. Ja oglądam czasami na You Tube wyrabianie ciasta kruchego niczym ciasta na pierogi, to aż mam ochotę dać po łapkach. Moje kruche ciasto ma zawsze widoczne drobiny tłuszczu przed pieczeniem. Gotowe ciasto podzielić na dwie części 1/3, która trafia zawinięta w folię spożywczą do lodówki i będzie ścierana na wierzch i 2/3, które rozwałkowujemy na wielkość formy 24 x 36 cm. Należy je podpiec przez 15 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. Podpieczone ciasto wyjąć i całkowicie wystudzić. Wyłożyć na niego masę makową i rozprowadzić równą warstwą. Na masie makowej należy poukładać połówki śliwek skórką do góry. Na śliwki wyłożyć piankę. Białka ze szczyptą soli ubijać aż będzie biała i wtedy dodawać stopniowo cukier. Ubijać tak długo aż cukier będzie całkowicie rozpuszczony. Na koniec dosypać budyń i króciutko zmiksować, byle tylko się połączyło wszystko. Na piankę zetrzeć ciasto, które schłodziło się w lodówce (zamrażarce). Całość wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy ok. 40 minut. Po upieczeniu wyjąć i odstawić na kratkę do wystudzenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz