Translate

sobota, 7 sierpnia 2021

Prince Polo z brzoskwiniami

 

Bardzo dawno temu robiłam to ciasto i zupełnie o nim zapomniałam. Jakoś tak wczoraj pamięć mi się odświeżyła i postanowiłam ponownie go przygotować. Pierwszej wersji na blogu nie ma, bo robiłam go co najmniej 15 lat temu i o żadnym blogu wtedy nie myślałam. Dzisiejszy przepis jest zmieniony, bo przypomniałam sobie, że masa śmietanowa, zrobiona poprzednio była zbyt mało stabilna.  W nawiasie podam wersję poprzednią).




Całe ciasto robiłam w tortownicy o wymiarach 24 x 36 cm.

Składniki:

Spód biszkoptowy: 

Pierwotna wersja to był jasny biszkopt i upieczony z 6 jaj. Dla mnie zbyt wysoki się okazał wtedy. Więc upiekłam dzisiaj biszkopt kakaowy, na 4 jajkach a dodatkowo z masłem on jest. 

* 5 jajek (ja miałam bardzo duże jajka i wzięłam 4)

* 3/4 -1 szklanki cukru drobnego do wypieków

* 90 g mąki tortowej

* 25 g kakao

* 50 g masła roztopionego i przestudzonego

* 2/3 łyżeczki proszku do wypieków

Jajka rozdzielić na białka i żółtka. Mąkę wymieszać z kakao i proszkiem. Białka ubić  ze szczyptą soli. Kiedy piana będzie już biała, nie przerywając ubijania należy dodawać po łyżce cukru. Kolejną łyżkę cukru dodawać kiedy poprzedni cukier się rozpuści w pianie. Teraz zmniejszyć obroty miksera i dodawać po jednym żółtku. Mikser odstawić . Przesiać na masę jajeczną ok. 1/3 mąki i delikatnie wymieszać szpatułką. Kolejna część mąki i ponowne mieszanie.  Aż do wyczerpania składników. Do kubka z roztopionym masłem, dodać 1-2 łyżki ciasta i wymieszać. Kiedy ciasto połączy się z tłuszczem, przelać do ciasta w misce. Delikatnie wymieszać i całość wylać do tortownicy/formy z wyłożonym na dnie papierem do pieczenia. Piec w piekarniku nagrzanym do 175 stopni przez ok. 30 minut. Wyjąć i wystudzić na kratce.

Ułożyć biszkopt w tortownicy, nasączyć (lub nie, jak ktoś woli)

Masa Prince Polo:

* 1000 ml śmietanki kremówki 36% - mocno schłodzona

* 3 - 4 łyżki cukru pudru

* 2-3 łyżeczki żelatyny (w pierwotnej wersji jej nie było. Były użyte śmietan-fix - 2 szt.)

* 3 wafelki Prince Polo Classik w rozmiarze XXL - drobno pokrojone

* 50 - 70 g czekolady deserowej - zetrzeć na tarce (oryginał zawierał 100 g czekolady mlecznej)

* 1 puszka brzoskwiń - pokroić drobno i dobrze odsączyć na sicie.  

Syrop można zostawić i użyć do nasączenia biszkoptu. Ja swój syrop lekko rozcieńczyłam, dodałam trochę soku z cytryny i tym lekko nasączyłam biszkopt.

Przygotować żelatynę, zalewając ją ok. 1/3 - 1/2 szklanki wody. Kiedy żelatyna napęcznieje, podgrzać i rozpuścić . Ostudzić.

Kremówkę ubić z dodatkiem pudru. Żelatynę zahartować łyżką ubitej kremówki i wlać do niej. Szybko wymieszać a następnie dodać wafelki, czekoladę i brzoskwinie (ja zostawiłam 2 połówki na wierzch ciasta). Wymieszać i od razu wyłożyć na biszkoptowy spód w formie. Wyrównać. 

Na wierzch:

* 3 galaretki brzoskwiniowe

* ok. 700 ml gorącej wody 

Wymieszać galaretki aż do rozpuszczenia. schłodzić . Kiedy galaretka zacznie tężeć należy ją wylać na wierzch ciasta a ciasto wstawić do lodówki.











2 komentarze:

  1. Do tej pory Prince Polo kojarzyłem z wafelkami a tutaj taka niespodzianka. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i słusznie, że z wafelkami. Bo tych wafelków w składzie ciasta jest naprawdę sporo

      Usuń