Pod taką nazwą lata temu widziałam to ciasto. Ciagle mnie intrygowało. 1 szklanka wódki ??? Doszłam do wniosku, że jednak tę zwykłą wódkę to ja zamienię na słabszy alkohol. I tak zrobiłam. Ciasto ciekawe w smaku, takie inne. Sporą robotę robią tu użyte dżemy. Ja miałam wyraziste, kwaskowe, zrobione z malin i czerwonej porzeczki. Na zrobienie ciasta potrzebne jest trochę więcej czasu, choć pracy przy bim dużo jednak nie ma. Po przygotowaniu, musi też odpowiednio dłużej postać. U mnie ponad 24 godziny ale im dłużej tym smaczniejsze. Śmieję się, że to idealne ciasto na święta gdzie czasu nie ma, to to ciasto można spokojnie odpowiednio wcześniej zrobić.
Składniki:
Ciasto:
* 400 g maki pszennej tortowej
* 1 łyżeczka proszku do wypieków
* 3 łyżki cukru pudru
* szczypta soli
* 200 g masła - schłodzonego
* 4 żółtka
* 2 łyżki śmietany kwaśniej 18% (ale nie kopiate łychy)
Masa kokosowa:
* 1 szklanka kaszy manny
* 1,5 szklanki wiórków kokosowych
* 1 szklanka malibu (w oryginale była szklanka wódki)
* 200 g masła - temperatura pokojowa
* 1/2 szklanki cukru pudru
Dodatkowo:
* słoiczki po 200g każdy dżemu wyrazistego w smaku ( ja miałam dżem z malin i czerwonych porzeczek)
Sposób przygotowania:
Pracę na d ciastem rozłożyć na dwa dni a jeść można dopiero trzeciego a jeszcze lepiej czwartego dnia.
Pierwszego dnia: w misce wymieszać wiórki kokosowe i mannę. Wlać malibu (wódkę) i dokładnie wymieszać. Szczelnie przykryć miskę i wstawić do lodówki na co najmniej 12 godzin. Przed składaniem ciasta wyjąć z lodówki żeby masa nabrała temperatury prawie pokojowej. Miękkie masło utrzeć na puch z pudrem. Nie przerywając ubijania dodawać stopniowo masę kokosową.
Kolejnego dnia można upiec blaty kruchego ciasta. Ze składników na ciasto przygotować ciasto tak jak kruche. Podzielić na dwie równe części, każdą zawinąć w folię i wstawić na godzinę do lodówki. Po tym czasie każdą z tych części rozwałkować na wielkość formy (tortownica o średnicy 27cm). Upiec w temperaturze 180 stopni przez ok. 20 minut. Wystudzić dokładnie. Upieczony blat ciasta ułożyć w tortownicy (ja zawsze układam na papierze do pieczenia). Wyłożyć pierwszy słoiczek dżemu i rozsmarować równą warstwą. Na dżemie wyłożyć masę kokosową. Najwygodniej układać małe jej kupki jedna przy drugiej i wtedy dopiero rozsmarować. Na masie kokosowej wyłożyć kolejny słoiczek dżemu i rozprowadzić równą warstwą. Na to ułożyć drugo blat upieczonego ciasta. Nakryć np. papierem, czy owinąć folią spożywczą i zostawić na 24 godziny. Na wierzch posypać cukrem pudrem (albo co kto lubi)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz