Wykorzystuję sezon na rabarbar, bo jednak nie jest on długi. Miałam rabarbar malinowy i chciałam pokazać jak pięknie wygląda w wypiekach bez żadnych dodatkowych zabarwień np. galaretką. Trochę za grube ciasto mi wyszło, ale jest za to bardzo kruche i smaczne. Mogłam dać go ciut więcej na boki ciasta i wtedy spód by był na pewno cieńszy. Ale zamiast zagniatać ciasto i rozwałkować, to wysypałam je do tortownicy w formie kruszonki.
Składniki:
Ciasto:
* 350 g maki pszennej tortowej
* 200g masła - schłodzone
* 2-3 łyżki cukru pudru
* 3 żółtka
* szczypta soli
*1/2 łyżeczki proszku do wypieków
Warstwa rabarbarowa:
* 600-650 g rabarbaru - pokroić na ok. 1 cm kawałki
* ok. 6 łyżek cukru
* 4 łyżeczki żelatyny + ok. 50 ml wody
* 1-2 łyżki soku z cytryny
Krem malinowy:
* 2 opakowania budyniu malinowego
* 600 - 650 ml mleka (lepiej dać 600 ml to budyń będzie bardziej stabilny)
* 3-4 łyżki cukru
* 200 g masła - temperatura pokojowa
Sposób przygotowania:
Zacząć od przygotowania ciasta kruchego. Ja używam do tego celu malaksera ale równie dobrze można zagnieść ręcznie. Przygotować tortownicę o średnicy 27-28 cm. Ja używam tortownic non stick więc jedynie dno wykładam papierem do pieczenia. Ciasto rozwałkować na koło o średnicy ok. 5-6 cm większe od dna tortownicy. Ułożyć na dnie a z naddatku uformować boki na wysokość ok. 3 - 4 cm. Formę z ciastem wstawić do lodówki i schłodzić przez ok. pół godziny (może być i dłużej). Nagrzać piekarnik do 180 stopni i wstawić formę z ciastem wyjętą bezpośrednio z lodówki. Piec ok. 20 - 25 minut. Upieczone wyjąć i odstawić na kratkę do wystudzenia.
Kiedy ciasto w formie schładza sie, należy ugotować budyń z podanych składników (bez masła oczywiście). Ugotowany budyń nakryć folią w kontakcie i wystudzić. Kiedy budyń będzie miał już temperaturę pokojową, utrzeć masło do białości i nie przerywając ubijania dodawać po łyżce budyniu. Odstawić do lodówki do schłodzenia.
Żelatynę zalać wodą i wymieszać. Zostawić do napęcznienia. Pokrojony rabarbar dać do rondla i posypać cukrem i dać sok z cytryny. Odstawić na ok. pół godziny, mieszając kilkakrotnie w tym czasie. Rabarbar wypuści trochę soku wtedy. Pod rondlem włączyć grzanie - małe. Podgrzewać doprowadzając do zagotowania. Chwilę pogotować. Część rabarbaru na pewno rozpadnie się, ale część pozostanie w kawałkach. Wyłączyć już grzanie i do rabarbaru dać napęczniałą żelatynę. Delikatnie wymieszać aż żelatyna rozpuści się. Odstawić do wystudzenia a wystudzony wstawić do lodówki. Odczekać aż zacznie tężeć.
Tężejący rabarbar wyłożyć na kruche ciasto, wyrównać. Odstawić do lodówki do momentu całkowitego zżelowania się rabarbaru. Na rabarbar wyłożyć krem i wyrównać. Wstawić do lodówki.
Na wierzch kremu można zestrugać białą czekoladę jak ja zrobiłam. Ale jeszcze lepiej ubić kremówkę i powyciskać ozdobne rozety z niej. Ale akurat kremówki nie miałam w lodówce więc pozostała sama czekolada na wierzchu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz