Translate

sobota, 2 lipca 2022

Placuszki z cukinią i parmezanem

 Akurat kupiłam wczoraj cukinię nie bardzo wiedziałam po co. Ale taka ładna była to się skusiłam. Wczoraj na obiad robiłam gulasz, który oczywiście został i na dzisiaj. I doznałam olśnienia, że do gulaszu idealne będą placuszki z cukinii. 

Nie raz smażyłam, z dodatkami różnymi. Dzisiaj podparłam się przepisem Ani/Bajaderki. Przepis pochodzi ze strony forum Cincin.cc 

Pozwolę sobie zacytować przepis Ani, bo ja zrobiłam dla siebie wersję jednoosobową. Podam jedynie w nawiasach moje zmiany





"cyt:

* 1 kg cukinii
* 250g obranych ziemniakow
* 1/2 lyzeczki soku z cytryny (nie dałam i nic nie ściemniało)
* garsc posiekanej zielonej cebulki (u mnie w tej mojej jednoosobowej porcji było az tyle)
1/2 szklanki startego parmezanu (chyba proporcjonalnie dałam ciut wiecej)
3-4 posiekane zabki czosnku (czosnku nie daję, bo nie lubię jego smaku)
1/3 szklanki posiekanej zielonej pietruszki (pietruszki nie dałam ale za to sporo koperku posiekałam)
1 lyzeczka soli, lub do smaku
1/2 lyzeczki zmielonego pieprzu
1/3 szklanki maki
2 jajka
szczypta cukru

Cukinie i ziemniaki zetrzec na grubej tarce, skropic sokiem cytrynowym, aby warzywa nie zmienily koloru. Dobrze odcisnac (bardzo wazne!), dodac pozostale skladniki i dobrze wymieszac. Klasc lyzka na goracy olej i smazyc na dosc ostrym ogniu, az ladnie sie zrumienia z obu stron. Podawac z kwasna smietana lub sosem tzatziki."

Z wołowym gulaszem pysznie smakowały. 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz