Składniki:
* herbatniki kakaowe (kupuję Bonitki i poszło mi 1,5 paczki)
* 4-5 bananów (5 sztuk poszło a i jeszcze jeden też by wlazł)
* sok z połowy cytryny do skropienia bananów
* 300 g śmietanki kremówki
* 500 g mascarpone
* 1 opakowanie masy kajmakowej (u mnie zawsze z Gostynia)
* opcjonalnie 2-3 łyżki cukru pudru do masy z mascarpone
Sposób przygotowania:
Formę o wymiarach 24 x 28 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Na dnie ułożyć herbatniki, jeden obok drugiego. Banany obrać, pokroić na plastry (moje miały ok. 1 cm grubości) i skropić dokładnie sokiem z cytryny. Do miski włożyć mascarpone i dodać kremówkę. Ubić na gęsty krem. Teraz dodać 3-4 łyżki masy kajmakowej i delikatnie wymieszać aż masa będzie jednolita. Na herbatniki wyłożyć połowę masy i poukładać plastry bananów, wciskając je w masę. Na to ułożyć kolejną warstwę herbatników. Ponownie krem (reszta) i banany. I ostatnia warstwa herbatników na której należy rozsmarować pozostałą masę kajmakową. Na wierzch posypać pokruszonymi herbatnikami. I tak można już zostawić albo można udekorować rozpuszczoną czekoladą, robiąc malownicze mazaje . Wstawić do lodówki. U mnie na całą noc.
Piękę sporo ... ale wszelkie "warstwowce" jakoś mnie przerażają :-( Wiem, że to dziecinne ... i nie ma miejscu. Twoje cudeńka Krystyno przywołują ślinotok. Zawsze mega apetyczne. Może w końcu ruszę mojego lenia i zacznę piec coś więcej niż ciasta drożdzowe, kruche, ucierane i babki ??? :-))))
OdpowiedzUsuńHelenko, ależ nie ma się czego bać. Ja bardzo lubię te ciasta co mają więcej warstw, i to wałkowanych, choć nie znoszę wałkowania. Bierz byka za rogi
Usuń
OdpowiedzUsuńCiasto bez pieczenia super apetycznie się prezentuje
Dziękuję bardzo. Fajnie wygląda a do tego bardzo dobrze smakuje
Usuń