piątek, 11 lutego 2022

Bułki - kolejne, przygotowane na śniadanie

 Planowałam inaczej a wyszło jak zwykle. Czasu brakło więc wyszło zupełnie coś innego. 





Składniki:

* 2 szklanki mąki (szklanka o pojemności 250 ml)

* 200 g mleka - ciepłe

* 30 g masła

* 5 łyżek jogurtu naturalnego

* 1 łyżeczka soli

* 1/2 łyżeczki cukru

* 1/2 łyżeczki drożdży suchych


Sposób przygotowania

Wieczorem: Mąkę wymieszać z solą w misce. W ok. 50 ml mleka wymieszać drożdże z cukrem. Odstawić aż drożdże zaczną pracować. Do pozostałego mleka dodać masło i odczekać aż się rozpuści. Dodać do maki. Dodać również jogurt i zaczyn. Wyrobić dobrze ciasto. Ja tym razem wyrabiałam mikserem, hakami. Po wyrobieniu pojemnik z ciastem nakryć i odstawić na 20 minut. Po tym czasie należy ciasto złożyć, jak kopertę. Najlepiej to robić zwilżonymi wodą rękami. Ponownie przykryć i ostawić na kolejne 20 minut. I kolejne składanie ciasta wykonać. Przełożyć ciasto do pojemnika z lekko wysmarowanym olejem dnem . Pojemnik szczelnie przykryć i wstawić do lodówki. W mojej lodówce jest 4 stopnie. 

Rano: Wyjąć ciasto z lodówki (powinno dużo wyrosnąć) i uformować bułki (5 - 6 bułek), ułożyć na blaszce (blachę można posmarować tłuszczem, posypać mąką lub wyłożyć papierem czy matą silikonową. Przykryć i odczekać aż wyrosną. Moje rosły ok. 40 - 50 minut. 

Piekarnik nagrzać na 200 stopni góra-dół. Swoje bułki posmarowałam mlekiem skondensowanym i posypałam lekko makiem. Wstawić wyrośnięte bułki do piekarnika, od razu spryskać piekarnik wodą (zaparować) i piec bułki ok. 20-25 minut. Po upieczeniu  wyjąć i od razu odstawić na kratkę do wystudzenia. 

Bułki wyszły leciutkie, puszyste i pyszne.






4 komentarze:

  1. Piękne są :) Nastawię dziś na jutro :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie będziesz żałować. Choć nie ma tu jajka, to ciasto dziwnie żółte w środku. Mięciuteńkie a sprężyste. Ono jest dosyć rzadkie, ale nie dosypuj mąki. Juz po pierwszym składaniu przestaje lepić się do rąk. Zamiast podsypywania mąką, to ręce moczę w zimnej wodzie. Rano już nic do niczego się nie klei

      Usuń
  2. Dwa pytania:
    1. drożdżowe rośnie w chłodzie?? Jak to? Zawsze myslam że w cieple ...
    2. Zamiast skondensowane do smarowania może być zwykle ?? bo muszę otworzyć puszkę i nie mam co zrobić z resztą... A daje jakiś smak specjalny że ma być? Bo niepowiem też ciekawie brzmi ..:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie musisz nawet niczym smarować. Możesz zwykłym mlekiem. Co ci pasuje

    OdpowiedzUsuń