To ciasto nie jest mojego pomysłu bo podpatrzyłam je dawno na jakimś obcojęzycznym blogu i sobie spisałam. Trochę pozmieniałam po swojemu, ale raczej niewiele. Wbrew wyglądowi nie ma aż tak dużo pracy przy nim bo pieczenie się jeden blat ciasta, który przecina się na dwa mniejsze i przekłada je kremem.
Składniki:
Ciasto kruche:
* 330 g mąki pszennej tortowej
* 1 łyżeczka proszku do wypieków
* 150 g miękkiego masła
* 80 g cukru pudru (3 płaskie łyżki)
* cukier waniliowy z ziarnami wanilii - 1 łyżeczka
* 2 żółtka (białka odłożyć do miski bo będą potrzebne do bezy kokosowej)
* 2-3 łyżki zimnej wody
* szczypta soli
Beza kokosowa:
* 6 białek (w dalszej części będzie wyjaśnione skąd się wzięło 6)
* 150 g cukru drobnego
* szczypta soli
* 100 g wiórek kokosowych
* 20 g maizeny (skrobia kukurydziana)
* 2-3 łyżki soku wyciśniętego z cytryny
Krem waniliowy:
* 4 żółtka (białka idą do bezy kokosowej)
* 80 g cukru
* cukier waniliowy z ziarnami wanilii - 2 łyżeczki
* 200 g masła miękkiego
Dodatkowo:
* 400 g dżemu morelowego
* 150 g białej czekolady
* ok. 50 g śmietanki kremówki
* wiórki kokosowe do posypania wierzchu
Sposób przygotowania:
Zacząć od przygotowania ciasta. Do pieczenia blatu potrzebna nam jest forma z piekarnika. Moja ma rozmiar 38 x 30 cm. Ale spokojnie może być nieco większa byle nie mniejsza. Piekarnik włączyć na 180 stopni i niech się grzeje. Ja moje ciasto robiłam malakserem ale można robić w robocie. Do misy włożyć miękkie masło, cukier puder i waniliowy. Ubić na puch. Dodać 1 żółtko i dokładnie połączyć i zaraz kolejne żółtko i znów połączyć dokładnie z masą maślaną. Mąkę wymieszać z proszkiem i szczyptą soli. Wsypać do masy maślanej całość od razu i połączyć krótko razem. Gdyby ciasto było tępe to należy dolać 2-3 łyżki zimnej wody. I krótko wyrobić. Nie należy długo wyrabiać bo ciasto będzie później twarde. Wyjąć na blat i krótko zagnieść. Położyć ciasto na papierze do pieczenia, lekko rozpłaszczyć na nim a następnie wałkować przez drugi arkusz papieru na rozmiar formy. Gęsto ponakłuwać, ułożyć ciasto wraz z papierem w formie i wstawić do piekarnika. Piec 15 minut. Wyjąć i od razu posmarować na nim 350 g dżemu morelowego (pozostałe 50 g zostawić na ciasto po upieczeniu już) . Mój był taki ciut ciemniejszy dżem. Ale w moim dżemie to są owoce, trochę cukru i soku z cytryny. I taki dżem powinien być do tego ciasta użyty. Wystudzić.
Teraz czas na bezę kokosową. Zanim ciasto wystygnie to beza będzie już przygotowana, więc piekarnika nie wyłączać.
Zacząć od przygotowania 4 białek, od żółtek które będą do kremu. Żółtka odłożyć do miseczki i od razy przysypać cukrem, który jest w składnikach kremu. Tak, żeby żółtka było całe dokładnie pokryte cukrem. Wszystkie 6 białek przełożyć do dużej miski, dodać szczyptę soli i zacząć ubijać. Kiedy piana jest już biała, nie przerywając ubijania dosypywać stopniowo cukier. Kiedy cały cukier już jest w pianie, dodać sok z cytryny. Ubijać aż cukier dokładnie się w pianie rozpuści a sama piana będzie bardzo gęsta i lśniąca. Wiórki kokosowe wymieszać z maizeną i dosypać do piany. Szpatułką delikatnie wymieszać z pianą. Pianę rozłożyć na wystudzonym cieście, rozsmarować równą warstwą i wstawić blachę do piekarnika, od razu zmniejszając temperaturę na 160 stopni. Piec teraz ok. 40 minut.
Po upieczeniu odstawić na kratkę do studzenia i po kilku minutach ściągnąć ciasto wraz z papierem z blachy i zostawić je na tej kratce do zupełnego wystudzenia. W czasie kiedy ciasto sobie stygnie należy przygotować krem. Żółtka wymieszać z cukrem i miseczkę w której są ustawić w kąpieli wodnej. Mieszając podgrzewać aż masa osiągnie 72 stopnie. Zdjąć miskę z kąpieli i od razu wstawić ją do drugiej miski z lodowatą wodą. Masa musi szybko wystygnąć. Masło ubić na puch do białości. Nie przerywając ubijania dodawać po 1 łyżce wystudzonej masy żółtkowej.
No i teraz składanie ciasta. Upieczone ciasto podzielić na dwa mniejsze. U mnie wyszło 19 x 30cm. Ułożyć jeden blat ciasta na paterze, rozsmarować cały krem równą warstwą. Na krem ułożyć drugi blat ciasta ale odwrotną stroną tzn spód ciasta ma być jego wierzchem. Wierzch posmarować pozostawionym dżemem morelowym . Śmietankę podgrzać w kąpieli wodnej i dodać do niej drobno posiekaną czekoladę. Wymieszać aż nie będzie grudek czekolady widocznych. Wylać na dżem i rozsmarować. Od razu posypać wiórkami kokosowymi. Ciasto przechowywać w chłodzie. Ja wstawiłam do lodówki bo o innym chłodnym pomieszczeniu to teraz tylko marzę. Kroić po wyjęciu z lodówki i odczekaniu ok. 15 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz