ale równie dobrze można użyć każdego innego rodzaju jabłek, które się rozsmażają. Dałam dużo jabłek bo taką szarlotkę właśnie lubimy, gdzie jabłek ma być dużo.
Składniki:
* 600 g maki pszennej tortowej
* 300 g masła zimnego
* 3 żółtka + 2 całe jajka
* 1/2 - 1 szklanki cukru pudru - w zależności jak słodkie ciasta lubimy
* 1 łyżeczka proszku do wypieków
* szczypta soli
* papierówki - ja miałam 2,5 kg papierówek, których po oczyszczeniu oczywiście jest trochę mniej
* sok z połowy cytryny
* cukier do jabłek - w zależności jak słodkie chcemy mieć nadzienie
* trochę bułki tartej do posypania spodu ciasta pod jabłka
Sposób przygotowania:
Należy zacząć od przygotowania jabłek. Spokojnie można je przygotować dzień wcześniej bo przesmażone jabłka muszą być całkiem zimne zanim je wyłożymy na ciasto. Obrane i oczyszczone jabłka pokroić w większą kostkę. Włożyć do dużego rondla i polać sokiem z cytryny, wymieszać. Rondel ustawić na średnim ogniu. Kiedy jabłka już lekko się rozsmażą, należy dodać cukier ale nie mieszać. Po kilku minutach cukier sam zacznie się rozpuszczać i wtedy już zamieszać. Smażymy dotąd aż większość jabłek całkiem się rozpadnie, ale będą widoczne jeszcze całe kawałki. Wyłączyć grzanie i jabłka wystudzić.
Suche składniki ciasta wymieszać. Wkroić zimne masło i posiekać do uzyskania kruszonki. Dodać żółtka i jajka i szybko zagnieść ciasto. Ciasta nie wolno długo zagniatać bo będzie twarde po upieczeniu. W moim cieście najczęściej widać jeszcze drobne kawałeczki masła. Ciasto podzielić na dwie części. Jedną z nich zawinąć w folię spożywczą i wstawić do lodówki. Drugą część rozwałkować na ciut więcej jak wielkość formy (u mnie to 24 x 36 cm, tak góra jak i dół). Zawsze na dno formy daję papier do pieczenia. Ułożyć rozwałkowany placek na dnie formy formując niewielki ranty/boki. Wstawić do piekarnika nagrzanego już do 180 stopni i podpiekać ok. 15 minut. Podpieczone wyjąć i odstawić na kratkę do studzenia. Ciasto powinno całkowicie wystygnąć. Na przestudzony spód posypać bułkę tartą i na nią wyłożyć przesmażone jabłka. Rozwałkować na wielkość formy drugą część ciasta i ułożyć ja na jabłkach. Patyczkiem zrobić w kilku miejscach dziurki w cieście. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec ok. 45 minut. Upieczoną szarlotkę wyjąć i odstawić do wystudzenia.
Ależ smakowicie wygląda i pewnie jest pyszna.Uwielbiam szarlotki.Jak każde ciasto u Ciebie Krysiu cudoooooo.
OdpowiedzUsuń