Korzystam z rabarbaru, póki jest sezon. Dla mnie najlepszy rabarbar to ten do końca maja. Później już nie używam rabarbaru. Wczoraj ponownie kupiłam rabarbar. W lodówce był twaróg sernikowy i kremówka, której kończył się termin. No to nie mogło być nic innego jak sernik.
Składniki:
Masa serowo-rabarbarowa:
* 500 g rabarbaru - pokroić na małe kawałki
* 100 g cukru
* 2 łyżki wody
* 40 g żelatyny
* 1 kg twarogu sernikowego (mój miał 18% tłuszczu i był zwarty) - temperatura pokojowa
* 500 ml śmietanki kremówki 36% - mocno schłodzona
* 5-8 łyżek cukru pudru (ilość cukru w zależności jak słodkie ciasta lubimy i jakiej kwaśności jest rabarbar)
Galaretka z kompotu rabarbarowego:
* 500 g rabarbaru - pokrojony na małe kawałki
* ok. 650 ml wody
* cukier (i tu taka sama uwaga jak przy masie serowej)
* 2,5 - 3 łyżeczki żelatyny
Sposób przygotowania:
Należy zacząć od przygotowania masy rabarbarowej. Na dno rondla wlać 2 łyżki wody, dodać rabarbar i wymieszać z cukrem. Zagotować i gotować dalej na małym ogniu. Rabarbar powinien się całkowicie rozpaść. Po przestudzeniu, dodatkowo dobrze zblendować. Odstawić do wystudzenia. Żelatynę zalać wodą ok. pół szklanki i odstawić do napęcznienia. Następnie podgrzać aż cała się rozpuści i dodać do masy rabarbarowej dokładnie mieszając wszystko. Masa rabarbarowa powinna dobrze wystygnąć przed dodaniem do masy serowej, ale nie powinna się ścinać jeszcze.
Ja na spód tortownicy o średnicy 27 cm dałam pokruszone digestive, wymieszane z roztopionym masłem. Można zrobić kruchy spód, można położyć biszkopty albo nic nie dawać.
Twaróg sernikowy wyłożyć do dużej miski i zmiksować robotem czy mikserem ręcznym. Twaróg powinien zostać napowietrzony. Do masy twarogowej dodać wystudzoną masę z rabarbaru i dokładnie wymieszać. Kremówkę ubić z dodatkiem cukru pudru, tak na 2/3. Nie może być całkiem sztywna. Dodać ją do masy serowo rabarbarowej i delikatnie wymieszać szpatułką. Wlać do tortownicy i wstawić do lodówki.
Na wierzch sernika wylać galaretkę z kompotu rabarbarowego. Zagotować wodę i dodać rabarbar. Doprowadzić do zagotowania, dodając cukier. Gotować kilka minut na małym ogniu, żeby rabarbar nie rozpadł się, tylko był w cząstkach jeszcze. Ugotowany kompot przelać przez drobne sitko. Żelatynę namoczyć w kilku łyżkach wody i zostawić do napęcznienia. Napęczniałą dodać do mocno ciepłego kompotu i dokładnie wymieszać aż się rozpuści. Odstawić do zupełnego wystudzenia i dopiero wtedy wylać na sernik. Wstawić do lodówki i tam przechowywać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz