Przepis na to ciasto wysępiłam od Małgosi . Bardzo niewiele zmieniłam, więc pozwolę sobie zacytować Małgosię a w nawiasie podać moje maleńkie zmiany
Składniki:
* 3/4 szklanki (110 g) mąki - sypnęło mi się 115 gram więc już nie zmniejszałam
* 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
* szczypta soli
* 4 duże jabłka (dałam dwa ale miałam baaaardzo duże renety)
* 2 duże jaja, w temperaturze pokojowej - jajka miałam naprawdę duże, wiejskie
* 3/4 szklanki (150g) cukru - (ja dałam tylko 100gram cukru)
* 3 łyżki ciemnego rumu - (rumu nie miałam to wlałam słuszny kieliszek brandy)
* Ekstraktu z wanilii 1/2 łyżeczki
* 8 łyżek (115 g) masła,, topi się i chłodzi się do temperatury pokojowej
Sposób przygotowania:
1. Rozgrzej piekarnik do 180 ° C ( piekłam w termoobiegu nastawionym na 160 stopni)
2. rozpuścić masło i ostudzić
3. W małej misce wymieszać mąkę, proszek do pieczenia i sól.
4. Obrać jabłka, a następnie pokroić je -dzieliłam na 8 bo miałam duże, a następnie każdą 8 na 3. (ja ósemkę kroiłam na 4 kawałki)
5. W dużej misce ubić jajka aż spienią się, następnie ubić z cukrem na gęsty i jasny kogel mogel, a następnie dodać rumu i wanilii. Mąkę dodac po troszku, zamieszac , podobnie z masłem i powtórzyć
6. Wymieszać jabłka z ciastem tak, żeby były dobrze oblepione
7. wylać do przygotowanej foremki, wyrównać wierzch ( u mnie kwadratowa o boku 23,5) - miałam tortownicę o średnicy 21 cm
8. Piec ciasto na 50 minut do 1 godziny lub aż patyczek włożony do środka wychodzi czysty. - moje piekło się równo 50 minut
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz