Torcik z kremem jabłkowym

Przepis jest od Basi




cytuję za Basią a poniżej podam moje zmiany


"Składniki:

ciasto:

200 g masła o temperaturze pokojowej

200 g cukru
4 jajka
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
100 g mąki pszennej
100 g skrobi kukurydzianej
1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia

krem:

750 g jabłek

50 g cukru
250 g kremówki
½ łyżeczki mielonego cynamonu
sok z cytryny
cukier puder do posypania ciasta

Sposób wykonania:

 Masło utrzeć z cukrem i ekstraktem waniliowym na puszystą masę, dodawać po jednym jajku, dokładnie miksować. Kiedy wszystkie jajka zostaną wrobione w masę dodać obie mąki, wymieszane z proszkiem do pieczenia. Wszystko dokładnie zmiksować. Masa powinna być puszysta i dobrze napowietrzona. Nagrzać piekarnik do 180 stopni. Ciasto podzielić na 3 części, piec każdą osobno w tortownicy o średnicy 22 cm przez około 10 minut.

W tym czasie obrać jabłka, pokroić je na mniejsze kawałki, dodać cukier, odrobinę wody i dusić aż zmiękną całkowicie. Lekko przestudzić, następnie zmiksować, albo przetrzeć przez sito, tak aby uzyskać mus jabłkowy. Mus gotować jeszcze trochę, dodać cynamon i sok z cytryny aż do zgęstnienia masy. Mus odstawić do wystudzenia. Kremówkę ubić na sztywno, łyżkami dodawać do wystudzonego całkowicie musu jabłkowego. Kremem posmarować warstwy ciasta, złożyć je w całość. Wierzch ciasta posypać cukrem pudrem."

Ciasto wstawić należy do lodówki i powinno tam zostać kilka godzin zanim ukroimy pierwszy kawałek
Ciasto piekłam w tortownicy o srednicy 26cm i podzieliłam je na 4 warstwy. Cukru dałam troszkę mniej do ciasta niż nakazuje przepis. Przez pomyłkę dałam 500ml śmietany kremówki a musu jabłkowego było ok. 500ml. Na początku krem jabłkowy wydawał mi się za luźny. Ale po odstaniu w lodówce, nabrał odpowiedniej konsystencji.
Ciasto należy do lekkich, orzeźwiających i jest po prostu pyszne