Sernik z jabłkami pod makową pierzynką

Myślałam myślałam i wymyśliłam :) Takie połączenie składników, które bardzo lubię

Składniki:

Masa serowa

·         1,30 kg sera półtłustego

·         150 g masła

·         Ok. 1 szklanki cukru pudru (ilość zależy jak słodkie wypieki lubimy)

·         7 jajek rozdzielonych na żółtka i białka

·         250 ml śmietanki kremówki

·         Ekstrakt waniliowy 1-2 łyzeczki

·         1 opakowanie budyniu waniliowego lub śmietankowego

Dodatkowo:

·         6 – 10 jabłek – jeżeli są małe jabłka, to 10 – 12 jabłek, obranych, przekrojonych (duże na 4 części, małe na dwie części), z wydrążonymi środkami

·         Gotowa masa makowa ok. 800 g, lub przygotowana masa własnoręcznie. Ja tym razem użyłam gotowej masy makowej, która szwendała się w szafkach.

·         Do zrobienia sernika najlepszy będzie malakser

Wszystkie składniki (poza białkami i kremówką) masy serowej podzielić na pół (taka ilość wejdzie nam na raz do malaksera). Połowę masła miękkiego wrzucić do malaksera razem z polową cukru pudru. Utrzeć wszystko do białości. Wciąż ucierając dodawać po 1 żółtku (3 żółtka a do drugiej części użyjemy wtedy 4) a następnie dorzucamy kawałki sera (650g) i dosypujemy połowę torebki budyniu. Gdy masa będzie gładka przekładamy masę do dużej miski. Tak samo postępujemy z drugą częścią składników. Białka ubijamy na sztywną piane i delikatnie mieszamy z masą serową. Kremówkę również ubijamy na sztywno i należy ją wmieszać delikatnie do masy. Dodać ekstrakt waniliowy. Całą masę wylać do blaszki o rozmiarach 24x36cm, wyłożonej papierem do pieczenia.

Teraz należy nagrzać piekarnik do 170 stopni (grzanie góra-dół), w a tym czasie obieramy jabłka i wydrążamy z nich gniazda nasienne. Jabłka układamy pojedynczo na serze, wciskają palcem w ser (wybrzuszeniem jabłka do spodu) a w powstałą dziurę układamy łyżeczką masę makową. Jabłka układamy jedno przy drugim. Należy układać pojedynczo, żeby zdążyć włożyć w krater masę makową.

Sernik wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy ok. 1h i 15-20 minut. Po tym czasie wyłączamy piekarnik, ale ciasta nie wyjmujemy przez ok. 1 godzinę (może być i ciut dłużej. Ja poszłam po prostu na zakupy :D ).

Teraz już można sernik wyjąć i wystudzić dokładnie.