sobota, 11 czerwca 2016

Migdałowe ze śliwkami

Takie półkruche ciasto. Ale z dodatkiem mielonych migdałów.




Składniki:


* 2 szklanki Mąki
* szczypta soli
* 5 łyżek cukru pudru
* 5 łyżek mielonych migdałów
* 1 łyżeczka proszku do pieczenia
* 50 - 60 g smalcu
* ok. 100 g margaryny
* 2 żółtka
* 2 łyżki śmietany (niezbyt kopiate)

Dodatkowo: 
śliwki (ok. 700 - 1000g)
płatki migdałowe 50 g

Ja ciasto robiłam w malakserze ale można go robić tak jak ciasta kruche tzn. posiekać i połączyć razem. Ciasto powinno być dosyć miękkie, może leciuteńko klejące, ale dające się wałkować. Nie ma potrzeby schładzania w lodówce.

Wrzuć do malaksera dwie szklanki mąki, ciut soli, 1 łyżeczkę proszku do pieczenia, 5 łyżek mielonych migdałów i 5 łyżek (lub wiecej) pudru. Wymerdaj. Dodaj 2 żółtka, 50-60 g smalcu (ok. 1/4 kostki), 100 g margaryny (Kasię miałam) i 2 łyzki śmietany. Wymerdaj aż się połączy wszystko. Ciasto wyłóż na blachę, rozwałkuj lub łapkami rozciągnij. Połóż połówki śliwek jak najgęściej, brzuszkami do dołu. Posyp cukrem trzcinowym (nie za wiele) i płatkami migdałowymi (50g miałam). Piekarnik 185 stopni i 50 minut pieczenia (ale to też zależy od piekarnika.)

Miałam taką prawie kwadratową blaszkę , coś tak 24 x 26, ale można użyć większej to wtedy spód będzie cieniutki a duuuuuuuuużo śliwek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz