Translate

sobota, 1 sierpnia 2020

Zupa krem z kurek

Sezon na kurki. Ja najbardziej lubię je w tej zupie lub w takiej czystej zwykłej kurkowej.  Dzisiaj postawiłam na zupę kremową.  Własnie wciągnęłam pełną miseczkę


 Na fotce nie wyszedł ten prawdziwy kolor bo zupa jest w rzeczywistości trochę bardziej intensywna w kolorze. Ale i tak najważniejsze, że jest pyszna.


* wywar mięsno-warzywny (ja robię na żeberkach wieprzowych)  ok. 1 - 1,5 litra
* 250 g kurek - obrane, wyczyszczone
* 1 troszkę większy ziemniak
* mała marchewka (pół średniej)
* mała cebulka (cukrową dałam)
* łyżka masła klarowanego

 Do wywaru dodać pokrojoną na mniejsze kawałki marchewkę i pogotować ok. 15 minut. W tym czasie na patelni rozgrzać masło klarowane i podsmażyc na nim drobniutko pokrojoną cebulkę. Kiedy cebulka jest już zeszklona, należy dodać kurki. Mieszając od czasu do czasu, podsmażyc kurki. Puszczą one sok i powinno go trochę odparować w trakcie smażenia. Teraz do wywaru z marchewką, należy dodać drobno pokrojone ziemniaki. Kiedy zupa z ziemniakami zacznie się gotować (tak ze trzy minuty, należy dodać kurki. Gotujemy aż ziemniaki będą prawie się rozpadać. Zdjąć garnek z ognia i całość dokładnie zblendować, na gładką zupę. Postawić jeszcze na ogniu i doprawić solą i pieprzem. Można dolać odrobinę śmietanki kremówki (ja dodałam do całości ok. 1-2 łyżek śmietanki). Zagotować i zestawić z ognia.
Dla mnie najlepsza z groszkiem ptysiowym, kupowanym w pobliskiej piekarni. 
Na talerzu posypać siekaną natką pietruszki

Ta porcja jest na 3 osoby. Dla mnie jednej na dwa dni, z solidną dokładką 

edit

bez mięsnego wywaru zrobiłam. Do warzyw dodałam kawałek selera. Jak dla mnie, ten mały kawałek jest jednak zbyt wyczuwalny w zupie. Seler ma mocny smak i aromat, więc należy uważać z jego ilością




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz