Translate

sobota, 23 czerwca 2018

Letnia owocowa rozpusta

Prawie to samo co malinowa chmurka a jednak trochę pozmieniałam. Przede wszystkim w poprzedniej nijak nie pasował mi spód czyli to kruche ciasto. Dzisiaj inaczej zrobiłam. No i warstwa owocowa. Przewaga malin bo lubię ich aromat i kwasowość. Ale do malin dodałam dwie garście borówki amerykańskiej, dwie garście jagód i dwie garście winogron bezpestkowych. Wszystko zanurzone a malinowej galaretce. A beza to już całkowita rozpusta . Trzy białka od ciasta to dla mnie stanowczo za mało. Wyjęłam z zamrażarki 4 kolejne białka. I mam letnią rozpustę




Składniki:

Spód:

* 250 g mąki
* 140 g masła zimnego
* 3 żółtka (białka zostawić do bezy)
* 3 łyżki cukru pudru

Całe ciasto robię w malakserze. Po zrobieniu ciasta wyklejam nim dno formy 24 x 28 cm wyłożone wysoko papierem do pieczenia. Ciasto nakłuwam widelcem i odstawiam na godzinę lub więcej do lodówki. Następnie nagrzałam piekarnik do 190 stopni i wstawiłam ciasto do pieczenia na ok. 25-30 minut. Wyjąć i wystudzić bardzo dobrze.

Warstwa owocowa:

* 600 g malin - zamrożone miałam
* 2 garści borówek amerykańskich
* 2 garści jagód
* 2 garści winogron bezpestkowych
można dodać jeszcze inne owoce

* 3 opakowania galaretki malinowej
* ok. 650-700 ml gorącej wody

Galaretki rozpuścić w gorącej wodzie. Wsypać maliny i bardzo delikatnie całość mieszać. Maliny zaczną się rozmrażać dość szybko. Dodać pozostałe owoce, zamieszać i odstawić aż galaretka zacznie dość mocno krzepnąć. Teraz można wylać na zimny spód ciasta i od razu wstawić do lodówki. Kiedy galaretka zupełnie zakrzepnie należy przygotować warstwę śmietankową:

Warstwa śmietankowa:

* 250 g mascarpone - mocno schłodzone
* 300-400 g śmietanki kremówki - mocno schłodzona
* 2 łyżki cukru drobnego do wypieków

Do miski przełożyć mascarpone i kremówkę. Ubijać całość aż masa stanie się gęsta. Dosypać cukier i jeszcze ubijać. Masa powinna być bardzo gęsta. Wyjąć ciasto z lodówki i równą warstwą nałożyć masę śmietankową. Wstawić ponownie do lodówki. Najlepiej na całą noc. Rano ułożyć na wierzchu bezę:

Beza:

* 7 białek
* 250 - 300 g cukru drobnego do wypieków
* 4 łyżeczki maizeny
* garść płatków migdałowych

Białka włożyć do miski, dodać szczyptę soli i zacząć ubijanie piany. Kiedy piana stanie się już biała i gęsta, nie przerywając ubijania dodawać po jednej łyżce cukru. Piana powinna stać się bardzo gęsta , sztywna i lśniąca. Formę wielkości 24 x 28 cm (taka sama jak do ciasta) odwrócić do góry dnem i wyłożyć papierem do pieczenia. Wyłożyć na papier pianę . Nie musi być wcale równo. Na wierzch posypać płatkami migdałowymi. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 135 stopni. Piec ok. 1 godziny i 15 minut. Na 15 minut do końca pieczenia zwiększyć temperaturę do 140 stopni. Po upieczeniu bardzo delikatnie uchylić piekarnik i zostawić bezę do zupełnego wystudzenia (u mnie na całą noc, bo całe ciasto robiłam wieczorem). Rano bezę wyłożyć na masę śmietanową




3 komentarze:

  1. Krysiu ciasto obłędne już na sam jego widok ślinka leci i chciałoby się go zjeść przez ten monitor :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Krysiu i jak ten spód teraz uważasz że lepiej pasuje niż ten z kruchego ciasta, a jak myślisz te 3 białka które zostaną to chyba starcza na beze :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To też kruche Ale nie takie twarde jak to poprzednie kiedy wzięłam przepis z MW. Jeżeli nie masz więcej białek no to musi wystarczyć. Ja zamrazam białka jeżeli zostają od innych ciast. W małych torebkach śniadaniowych

      Usuń